Margerytka40 napisał(a)

Elu o tej porze pąkom magnolii minus 10 nie straszne no chyba, że masz jakąś bardzo wcześnie kwitnącą. Sprawdzałam, u mnie bez strat, nawet róże nie mają śladów podmrożeń. Roślinki dadzą radę bo wegetacja rusza wolno mimo, że wcześniej. Gorsze są przymrozki np w maju, na ogrodników. Te potrafią poczynić szkody bo wegetacja już wtedy w pełni.

Zgadzam się, najgorsze majowe przymrozki.
U mnie mimo że tulipany krokusy czy ciemierniki leżały to jednak wszystkie się podniosły jak zrobiło się cieplej.
Moje pąki magnolii są jeszcze w skorupkach, nie pękły na szczęście, więc ich nie okrywałam

Aneto, Asiu, Mirko - miałyście rację, strat nie ma. To pierwsza zima moich roślin, nie mam jeszcze doświadczenia - i panikuję.

Dziś poharowałam w ogrodzie, przynajmniej głowa odpoczęła od natrętnych myśli. Posadziłam hortensje i obielę - to z tej szkółki, co w styczniu chciała mi już rośliny wysyłać. Ale chyba po złości wybrali sadzonki - hortensje z krzywymi patykami, obiela marniutka. Ale nie będę się kłócić. Hortensje porządnie przywiązałam do patyczków, myślę, że się wyprostują. Obiela urośnie. Nie mam teraz głowy do jakichkolwiek reklamacji.

Poza tym przycięłam róże i cisy, dokończyłam pielenie różanki - i na koniec wykancikowałam trawnik (średnio mi wyszło, nie będę się chwalić .

Jeszcze warzywnik i zostanie tylko trawnik do wertykulacji.

Nie przejmuj się krzywymi hortensjami - za rok porządnie je przytniesz i będą proste

Elu, dobrze, że nie ma strat

Od siebie, zaraz do Ciebie przybiegłam

Asiu, ale to hortensje pienne - i ten pieniek jest wygięty w pałąk
Ale to młode sadzonki, więc pieniek powinien się jeszcze dać naprostować.

Madziu, bardzo się cieszę! Te nasze ogrody to w tej chwili najlepsza terapia. Nie wiem, co by było, gdybym nie mogła wyżyć się na rabatach.

Wiosna AD 2020

Raaany, ile śniegu... Przez całą zimę tyle nie miałam...

Dla nas lubuszanek to niesamowity widok!!

Mariposa napisał(a)

Wiosna AD 2020

MATKO BOSKA
Ile śniegu

U mnie tylko popruszone jakby maką posypał .

galgAsiu - u mnie też zimą tyle nie było

sylwik69 - dla nas w tą zimę też widok niespotykany, wiosną zima nadrabia śniegiem i mrozem

Aniu111 - po zachodniej stronie Łodzi tylko popruszyło, u nas było ok 5 cm (musiałam odśnieżać podjazd, to sprawdzałam). Ale do wieczora już niewiele zostało. W sumie szkoda, bo dzisiaj ma być -5 w nocy, kołderka mogła zostać, skoro już się pojawiła.