Margerytka40 napisał(a)

Ale masz wysiewów a ja jeszcze nic nie posiałam. Chyba jutro się wezmę

To tak jak ja

A nawet nasionka mam

kasiab, no właśnie nic nie pomagało, wylogowywałam, resetowałam hasło - i nic. Ale w końcu udało się, uff... Nie wiem, co zrobiłam, ale jestem

Madziu, może się pospieszyłam z sianiem, rośnie to wszystko bardzo szybko, a tu dopiero 2 kwietnia.

Elu super że jesteś mi arbuzy szaleją... A gdzie jeszcze do połowy maja trzymać wszystko w domu... Za dużo z domowych wysiewów się nie udało to chociaż będą mam nadzieję arbuzy

kasiab napisał(a)

Elu super że jesteś mi arbuzy szaleją... A gdzie jeszcze do połowy maja trzymać wszystko w domu... Za dużo z domowych wysiewów się nie udało to chociaż będą mam nadzieję arbuzy

Kasiu, arbuzy? Masz wcześniejsze doświadczenia z nimi? łatwo rosną?

No muszę to napisać!

jak wiecie, zamawiałam jarząby Flanrock, 2 miesiące czekałam, aż Pan ze szkółki ostatecznie określi się, czy ma, czy nie.
Wysłał je 23.03. Do chwili obecnej przesyłki nie otrzymałam. Co się okazało? Zaginęła!!! Nie mogą znaleźć paczki!!!
No tak, 3 drzewka, min 160 cm .... maleństwo....

Czyżby nie były mi pisane? Może to znak, że nie był to dobry wybór?

Elu mam doświadczenie z nimi i są swietne do uprawy u mnie rosna na świeżym powietrzu. Lubią zyzna glebę szczegolnie obornik koński. Podstawa to podlewanie do pewnego momentu później się trochę ogranicza żeby owoc był slodki. W tym roku chcialanym je prowadzić troche wyżej zobaczymy co z tego wyjdzie...
W kwestii przesyłki dostałaś list przewozowy? Czy to słowa Pana ze szkółki? U nas zamowione stopnie kominiarskie niby też zaginęły w podróży a jak się później okazało poszly na inna budowę po znajomości (listu przewozowego nie dostalam na maila) powiedziała nam to osoba która je wysłała i bula zmiana adresu

Mariposa napisał(a)

Stagnacja zimowa powróciła, ogród czeka na wiosnę
Ale czas ucieka, więc na parapecie już coś rośnie
czas na pikowanie


i pomidorki. Nie mam szklarni, do maja urosną

Ela
Jakie fajne parapety

Elu a kontaktowałaś się ze sprzedawcą? On jako zleceniodawca powinien interweniować. Ja w zeszłym roku miałam podobną sytuację i udało się wyjaśnić sprawę. Paczka się znalazła. Chyba 2 tygodnie to trwało.

Fajne parapety masz

Również uważam, że sprzedawca powinien interweniować.

Kasiu, arbuzy kuszą, ale chyba poczekam, aż nabiorę większego doświadczenia w uprawach wszelakich.
Aniu, też mi się takie parapety podobają

Co do jarząbów, odpowiem zbiorczo - molestuję Pana już od tygodnia, wiedza o zagubieniu przesyłki od niego pochodzi. Sam zaproponował, że wyśle mi drugą paczkę, innym kurierem. Także facet wydaje się być w porządku, oby dotrzymał słowa.