Reniu, Toszka już Ci odpowiedziała a propos pumeksu, ja tylko dodam, że nie jesteś sama, jeśli chodzi o trudności w planowaniu rabat - mnie też to średnio wychodzi. Tak, jak Ty podziwiam piękne, uporządkowane ogrody, "pod linijkę" - ale od początku wiem, że mój taki nie będzie. Ma być kolorowy, kwitnący, trochę chaotyczny, aczkolwiek mam nadzieję, że uda mi się stworzyć "chaos kontrolowany"