Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Motylogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Motylogród

Bogdzia 18:30, 31 paź 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Odwodnienie zrobione, ziemia wzbogacona, teraz droga do sadzenia roślinek otwarta
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Dragonka 16:53, 03 lis 2018


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
ulala, ależ ta ziemia Twoja w przekroju pięknie wygląda- warstwa górna taka na 'bogato' jednak obornik z kompostem czynią cuda. Wiesz Elu, tak mnie zastanowiło patrząc na to zdjęcie wykopu- jak koparka wybrała ziemię , to Ty w ogóle nie masz w tej ziemi żadnych kłączy, lian podziemnych, chwastów.. no piękna jest. Podziwiam tym bardziej ogrom pracy , jaki wykonałaś. Często wracam do początków Twoich, żeby się pocieszyć , kto wie, może i ja kiedyś dokonam takiej sztuki.

teraz już możesz tylko myśleć o tym , co posadzisz, ależ rośliny będą miały warunki..aż im zazdroszczę
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
12:00, 04 lis 2018
Witam się u ciebie przeczytałam cały wątek i jestem pod wrażeniem ogromu prac jaki wykonałaś. Roślinki będą się miały "jak pączki w maśle"
Szkoda że jak zaczęłam tworzyć ogrodowo 2 lata temu nie trafiłam na taki wątek jak twój, teraz widzę co robiłam źle i muszę poprawiać. A u mnie niestety piaaaach
Mariposa 18:40, 04 lis 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Dziewczyny Kochane, aż mi głupio po Waszych komentarzach - nie moim zamiarem jest robienie czegoś na pokaz, nie zależy mi na efekcie wow. Toszka ma całkowitą rację - to nie wyścig, kto pierwszy zrobi lepiej/szybciej/ładniej. Miałam czas, wenę i siłę, zrobiłam, ile się dało. Czy resztę ogrodu zrobię w takim tempie? Pewnie nie, ale się tym nie martwię. Cieszy mnie jakakolwiek praca w ogrodzie.
Wrzucam zdjęcia, bo wątek zrobił się dydaktyczny, jeśli to co robię, jest dobre, to niech Ci, co potrzebują podglądają i czytają. Ale niech nie mają wyrzutów sumienia, jeśli robią to wolniej, w swoim tempie.

Kochani, nasze ogrody mają nam dawać radość, odstresowywać, a nie stresować - nie dajmy się zwariować
____________________
Ela Motylogród
Mariposa 18:53, 04 lis 2018


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Basiu, Dragonko - może to też cię pocieszy - kopanie jakoś mi wyszło, ale planowanie rabat - to już insza bajka. Ni dudu, oglądam, czytam i nic za bardzo mi się nie wyklarowało! Bez Was absolutnie nie dam sobie rady!
Basiu, kopałam i wybierałam z ziemi wszystko 3-krotnie - na zdjęciu nie widać, ale gwarantuję Ci, że tam wciąż są korzenie, kamienie i nowe chwasty.

Witaj, Gabi1110 - miałam ogromne szczęście, że trafiłam na O. zanim zaczęłam sadzić - ale mnóstwo tu rad, jak poprawić glebę w już dojrzałym ogrodzie, więc nie martw się, Ty też swoim roślinkom możesz jeszcze "zrobić dobrze"
____________________
Ela Motylogród
Zakrecona 20:44, 04 lis 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Oj dziewczyny u mnie też chwastowa sielanka. Myślałam, że to nie okres wegetacji i jeszcze po tym wybieraniu....Po dodaniu obornika i kompostu ciepło się zrobiło i jakby wysiał
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 09:18, 05 lis 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ten wysiew chwastów to prędzej efekt "uzbieranych" latami w ziemi nasion. I bardzo dobrze, że teraz wschodzą. lepiej teraz niż potem po nasadzeniu roslin...
grabie w dłoń i przegrabiać
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
eVka 14:28, 05 lis 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Elu pięknie uzdatniasz glębę, wzorcowo bym rzekła, Twój wątek to baza wiedzy dla nowicjuszy (i dla mnie też). Oj będzie wszystko rosło jak na drożdzach!
____________________
Annak 16:11, 05 lis 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Jak czytam Twój wątek to żałuję, że nie miałam gołego pola do "obróbki", bo uzdatnianie już istniejącego, ale zapuszczonego ogrodu jest znacznie trudniejsze, zwłaszcza, że jakieś rośliny już są Tak mi się wydaje
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
sarenka 16:54, 05 lis 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Ja u siebie darń już prawie zerwałam,ale dla odpoczynku zaczęłam widłami kopać... zastanawiam się czy się nie porwałam z motyka na słońce,a raczej widłami w listopadzie, czy zdążę? Jak szczęście dopisze to jutro zerwę darń do końca. Glina mnie przeraża

Ku motywacji muszę Twój wątek jeszcze raz przejrzeć
____________________
Magda W samym sloncu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies