Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Motylogród

Motylogród

Mariposa 20:29, 06 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
polinka napisał(a)


Elu, jakie cisy potrzebujesz na żywopłot? Mam sprawdzony namiar ale we Wrocławiu


Polinko, w tym miejscu nie chcę ściany żywopłotowej, potrzeba mi z kilka sztuk Taxus baccata na kulki i kilka Wojtków/Fastigiata robusta jako wykrzykniki na różankę - to chyba nie ma sensu do Wrocławia po nie jechać ?(gdybym miała więcej czasu, to chętnie, bo Wrocław mi się podoba , ale marzec mam ciężki w pracy.

Żywopłot planuję od frontu, ale to pewnie dopiero w przyszłym roku.
Ale dzięki wielkie za pomoc
____________________
Ela Motylogród
Mariposa 20:36, 06 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Mirko, Agato - cieszę się, że zacznę zaraz sadzić, ale jak czytam o tych wszystkich chorobach, to boję się, że sobie nie poradzę - sama rzuciłam się na głęboką wodę, zaczynam ogródkowanie od róż i azalii, czyli dość wymagających roślin. No cóż, będę pewnie miała do Was duuużo pytań

A ten mączniak z wielkokwiatowych nie przenosi się na japońskie? One liści nie zrzucają
Czym pryskacie? Macie doświadczenie z PW i IF na rodki i azalie?
____________________
Ela Motylogród
Mariposa 20:40, 06 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
anbu napisał(a)
Super pierwsze zakupy Czyli wiosna

Tak, Aniu, czuję już to podekscytowanie
Choć jak przyniosłam te pierwsze doniczki, ustawiłam je, popatrzyłam - to poczułam się przez chwilę jak świeżo upieczona mama, wracająca z porodówki, przerażona czekająca ją opieką nad maleństwem
____________________
Ela Motylogród
Nowa12 21:44, 06 mar 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Mariposa napisał(a)
Mirko, Agato - cieszę się, że zacznę zaraz sadzić, ale jak czytam o tych wszystkich chorobach, to boję się, że sobie nie poradzę - sama rzuciłam się na głęboką wodę, zaczynam ogródkowanie od róż i azalii, czyli dość wymagających roślin. No cóż, będę pewnie miała do Was duuużo pytań

A ten mączniak z wielkokwiatowych nie przenosi się na japońskie? One liści nie zrzucają
Czym pryskacie? Macie doświadczenie z PW i IF na rodki i azalie?


Poza mączniakiem, który u mnie łapią dopiero na końcu sezonu to azalie wielkokwiatowe są bezproblemowe. Oczywiście to moja opinia. Nie trzeba ich nawet okrywać. Kwitną niezawodnie. To też były jedne z moich pierwszych roślin. Nie miałabym nic przeciwko jakby tylko szybciej rosły bo zrobiłam wielkie odstępy między nimi .
Japońskie mam od zeszłego roku i nie miały mączniaka. Liście mają do dzisiaj .
A róże - ja je kocham i wybaczam wszystko .
Staram się nie dużo pryskać. Róże czasem czymś na choroby grzybowe. Ale przecież są takie odmiany, które nie chorują. Większość moich róż w zeszłym roku nie chorowała w ogóle. Jedynie mszyce je atakują.
Natomiast jedna z moich róż łapie mocno plamistość co roku niezależnie ile bym ją pryskała więc moim zdaniem nie ma to większego sensu.
Azalie i rodki nie pryskam.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Mariposa 21:49, 06 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
No to mnie trochę pocieszyłaś, Mirko! Może dam radę to ogarnąć
Miłość już jest, chęci też są, oby sił wystarczyło
____________________
Ela Motylogród
AniazUroczyska 03:15, 07 mar 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
Mariposa napisał(a)


potrzeba mi z kilka sztuk Taxus baccata na kulki i kilka Wojtków/Fastigiata robusta jako wykrzykniki na różankę - to chyba nie ma sensu do Wrocławia po nie jechać ?


Elu, znam w okolicach Łodzi dwie szkółki z iglakami, może akurat tam znajdziesz to

czego potrzebujesz. Mogę tam zadzwonić i zapytać. Czy sprawa jest nadal aktualna?

Jeśli tak , to ile sztuk byś chciała kupić?

Ania
mikina34 12:21, 07 mar 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
AniazUroczyska napisał(a)


Elu, znam w okolicach Łodzi dwie szkółki z iglakami, może akurat tam znajdziesz to

czego potrzebujesz. Mogę tam zadzwonić i zapytać. Czy sprawa jest nadal aktualna?

Jeśli tak , to ile sztuk byś chciała kupić?

Ania

Ania, wariacie, co Ty o tej porze robisz w necie
Ja bym się podpięła pod te cisy, mam w planach nabyć kilka sztuk, dasz jakiś namiar czy cuś?
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Zakrecona 13:09, 07 mar 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Mariposa napisał(a)
No to mnie trochę pocieszyłaś, Mirko! Może dam radę to ogarnąć
Miłość już jest, chęci też są, oby sił wystarczyło


No nie, tytanie pracy, jak Ty nie ogarniesz, to kto?

Ja już u siebie wykopki dalej zaczynam
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
AniazUroczyska 01:32, 08 mar 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
mikina34 napisał(a)

Ania, wariacie, co Ty o tej porze robisz w necie
Ja bym się podpięła pod te cisy, mam w planach nabyć kilka sztuk, dasz jakiś namiar czy cuś?



Jak to- co robię? Zaglądam na dobranoc na OgrodowiskoTaki przywilej emerytki- kłaść się spać, gdy się jest zmęczonym , wstawać gdy się jest wyspanym
W sprawie cisów- myślę o szkółce, która znajduje się blisko mojej działki( w necie ich nie ma). Jutro zapytam , czy mają to, co Was interesuje. Jeśli tak, to podam numer telefonu, żebyście się mogły dopytać i dogadać. Moniko- jaką ilością sztuk danej odmiany jesteś zainteresowana?
mikina34 12:36, 08 mar 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Elu, przepraszam, że tak się Ciebie szarogęsimy
Aniu - potrzebuje jakieś 5-6 sztuk cisa do formowania, ale nie jako żywopłot tylko jako akcenty na rabatach. No chyba, ze cena będzie fajna to może więcej
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies