la_estrellita
23:57, 02 sie 2018

Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Toszko A jak ten obornik taki ponad roczny jest to dolomit od razu można? Sód potas jeszcze... W jakiej postaci? Jest jakiś gotowy nawóz? A może jak mam sporo gnojówki z liści pomidorów i skrzypu to po prostu tym podleję? Wyjdzie mi jakieś 1/2 l nierożcieńczonej na m2. Mam jeszcze biohumus w butelce 1l i sporo rosahumusu do rozpuszczenia. To może wystarczy?
Edit
Pod borówki już sobie wypatrzyłam dęby w okolicy i planuję uśmiechnąć się do sąsiada o trochę ściółki z jego lasu. Mogę jeszcze pozamiatać u innego sąsiada igły spod sosny. Obornik koński to nie problem. Do tego kilka worków podłoża do borówek i przez zimę całość się uleży. Będzie grać?
Edit
Pod borówki już sobie wypatrzyłam dęby w okolicy i planuję uśmiechnąć się do sąsiada o trochę ściółki z jego lasu. Mogę jeszcze pozamiatać u innego sąsiada igły spod sosny. Obornik koński to nie problem. Do tego kilka worków podłoża do borówek i przez zimę całość się uleży. Będzie grać?
____________________
Agnieszka Gutlandia
Agnieszka Gutlandia