Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Poziomka 21:59, 08 paź 2013


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
Gabriela napisał(a)


Jak tak dalej pójdzie, to złota jesień będzie krótka a zima znowu dłuższa. Wiem, marudzę sobie...


Spróbuj terapii zakupowej powinna pomóc i zerkaj często na marcinki
Pozdrawiam Jasia
____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
mira 22:04, 08 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabrysiu co jeszcze zamówiłaś oprócz czosnków ? sadzisz tulipany ?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 23:20, 08 paź 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Marcinki w tym roku bardzo późno zakwitły, niektóre jeszcze wcale się nie rozwinęły i brakuje mi jasnofioletowych plam kolorów pośród szarych bylic.
Tylko błagam, nie piszcie, że to oznaka srogiej zimy.
Najbardziej lubię takie niskie, w kępach, jak pokazała wyżej KasiaBawaria, mają taki intensywny kolor.

Co do kwiecistości do późna na rabacie, to staram się, co roku bardziej. Z kwiatów są tylko marcinki, róże i drobne,niskie goździki. A i wysokie rozchodniki oczywiście. I zawilce - resztki.
Bardzo trwałe okazały się po tych kilkudniowych przymrozkach ośmiały - cały łan pięknie jeszcze wygląda.

Ewo, tawuły przebarwiają się w zależności od odmiany, mam też pasy tych żółtych jesiennie, ale w innym miejscu.
Bożenko -Epodlas, miło Cię widzieć, muszę zajrzeć co u Ciebie. Ech, brak czasu powoduje że nie można posiedzieć na ogrodowisku.

Jasiu - pocieszę się zakupami, ale od soboty- mam zamiar przywieźć wreszcie prawdziwy jaśmin w donicy. Nawet może nie mieć żadnych kwiatków.

Mira - na razie zamówiłam tylko te czosnki. Jakoś nie mam w tym roku weny cebulowej, a na wiosnę będę pewnie żałować. Co roku sadziłam masę narcyzów i jeszcze obsadzałam do zadołowania ze dwie donice. Jeszcze jest chwila na zmianę nastroju.
Pozdrawiam Was.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Tosia 21:55, 09 paź 2013


Dołączył: 28 sie 2013
Posty: 258
Gabrysiu, nie lubisz jesieni ale piękna ona u Ciebie Marcinki, róże..śliczne U mnie wiekszość roślin przemarzła:/
Pozdrawiam wieczornie
____________________
Tosia - Weekendowa ogrodniczka
Mala_Mi 11:51, 16 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gabrysia... zimą będzie więcej czasu I to jedyna zaleta zimy..... ale bez tej zalety mogłabym sie spokojnie obejść
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 11:55, 16 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Sadzę cebulowe w donice. Zachęcam Cię, bo wiosna lada moment.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Agania 15:30, 19 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Gabrysiu, gdzie Ty zdobyłaś , taką ławeczkę?
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
paniprzyroda 22:22, 19 paź 2013

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Pozdrowienia zostawiam.
____________________
Dwa ogrody
Gabriela 21:02, 23 paź 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Kochani, wracam po ponad tygodniowej nieobecności i już widzę że niektórych wątków nie nadrobię, tyle tego naprodukowaliście.
Impresje włoskie zamieściłam właśnie w stosownym wątku, obejrzałam na południu i północy kilka pięknych ogrodów, w tym kolejny zaprojektowany przez Russela Page'a - Giardini La Mortella. Jest przepiękny, tu mała próbka tylko:







____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:19, 23 paź 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Mój ogród zmienił się w ciągu tego tygodnia, ale na niekorzyść, mnóstwo liści poleciało i mimo że mamy jeszcze prawie południowo-włoską pogodę, to ogród posmutniał.
Przywitały mnie jesienne krokusy:



Mnóstwo motyli i owadów na jesiennych astrach:





Taki ogród z takimi kolorami jest już wspomnieniem:



Włoski nabytek - gelsomino, czyli Rhyncosppermun jasminoides, ma długi pęd prawie mojego wzrostu. Oczywiście nabytek do szklarenki, bo nie na nasze zimy. Ale nawet jak będzie miał na wiosnę niewiele kwiatów, wyperfumuje mi cały dom.
Stan obecny:



Stan oczekiwany


.

A teraz lecę oglądać zaprzyjaźnione ogródki.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies