antracyt napisał(a)

No i wychodzi teraz ten Twój zapóźniony sezon. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze masz tyle kwiatów i dalie
Koko Loko cudna w tej miedzi

No tak, ale i wykopki będę miała zapóźnione, kiedy wszyscy ogrodnicy już dawno będą popijać herbatkę w domowym zaciszu
Coś za coś, wiem

Koko Loko zupełnie jak Honey Dijon - że ja nie mam miejsca, by je koło siebie posadzić.

No kurde może sie do tej Lambady przekonam? W tym roku była na wygnaniu, na balkonie u psiapsi ale ponoć za wysoka urosła i w następnym sezonie nie ma tam wstępu

Ogród kwiatowy masz jeszcze bardzo, jest na co patrzeć

Mgduska napisał(a)

No tak, ale i wykopki będę miała zapóźnione, kiedy wszyscy ogrodnicy już dawno będą popijać herbatkę w domowym zaciszu
Coś za coś, wiem

nooo, wykopki w zamarzajacym deszczu miały u mnie w zeszłym roku sąsiadki, wtedy doceniłam, że moje pierwsza fala przymrozku wzięła i kopałam w słoneczku

Ostatnia porcja

Pompony, kulki i kuleczki

Wrzucam też zdjęcie karpy dalii, podejrzanej o bycie zaatakowaną przez bakterię powodująca powstawanie galasów. Kiepskie to zdjęcie, za późno sobie przypomniałam, że miałam je zrobić - w górnej części doniczki widać nagromadzenie wyrostków, z których nic nie wyrosło.



I ostatki daliowe

A, zapomniałam o biżuterii Magaro, ta Roma jest cudna, że też wzięłam tylko jedną!

Jarzmianki fajnie się dzielą. Dobrej formy na daliowe wykopki!

Dobrze ,że odzyskujesz formę
w ogrodzie jeszcze wiele się dzieje -daliowe ostatki cudne .....a ta kręta ścieżka z rabatami obok wygląda obłędnie

Jakie masz jeszcze cudne kwiatuchy, i koraliki, i pompony
Jest na czym oko zawiesić