Póki co, sąsiedzi pochowali się w domach, koniec koszenia, zima zaskoczyła wszystkich i bardzo dobrze
Jak zwykle uprawiam ogrodnictwo eksperymentalne, w tym roku wykopki daliowe miałam w śniegu i sadzenie ostatnich cebulek też. Ale ziemia jest jeszcze miękka.

U mnie w łikend było tak:

dalia Lambada


ośmiał

onętek

A tak wygląda miejsce w moim ogrodzie, które jest najbardziej zbliżone do kokonu




Moim zdaniem jest pięknie i mogłoby tak już być do końca stycznia, a od lutego wiosna

Naprawdę pięknie
U mnie już tylko śniegowe resztki straszą

Fajna pierzynka u nas sporo mniej, ale mroziło porządnie.

Fotogenicznie. Nadal. Kokon wygląda bardzo przytulnie. Mam identyczne życzenia odnośnie do zimy. Konkretnie i bez przeciągania

Pięknie :⁠-⁠D
U mnie podobna ilość śniegu, dalie wykopałam dzień wcześniej a cebulki czekają na poprawę pogody.