Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

popcorn 12:22, 28 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ogórki wspinają się po werbenie buahaha

____________________
Mój nowy ogródek
deszczowymaj 12:35, 28 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Fajnie tak razem ponarzekać ..już mi lepiej
a w sumie to nadal źle ..mam doła ogrodniczego nie wiem co gdzie i jak mam przesadzić ..uuuu bo znowu narobię burdla na rabacie jakoś nie potrafię tak ładnie składnie porządeczek ..żeby wszystko do siebie pasowało , nie za dużo nie za mało ...yyy nawet rabaty nie potrafię zrobić
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
popcorn 12:41, 28 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Asia, luz. Posadź jak uważasz. Jak będzie źle to przesadzisz jeszcze raz. Rośliny urosną, pogląd się zmieni, przeniesiesz ponownie. Albo i nie.
Spokojnie. Myślisz że ja potrafię? Może Danusia jedna z ręką na sercu potrafi, bo robi to całe życie i z tego żyje. Ale my? Ciesze się że jak posadze to rośnie i chce żyć i tego się trzymam

A że za chwilę przeorganizuję wszystko co sadziłam myśląc że sadzę dobrze... no nic, tak to już bywa
____________________
Mój nowy ogródek
antracyt 12:44, 28 lip 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Hehe, też ostatnio tak mam. Asia, pozwól odpocząć głowie od nowej rabaty. Myśli się zresetują i pomysł na nasadzenia się znajdzie
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
popcorn 12:46, 28 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kosmosy się rozkręcają


A werbeny tłoczą dalej
____________________
Mój nowy ogródek
Makao_J 12:53, 28 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Nie ma szans.
Ile ja już patyków hortensjo próbowałam ukorzenić to szok. No nie nam do tego ręki. Nawet Anabell mi nie wychodzi.
Tylko i wyłącznie przez przygięcie pędu do ziemi i przysypanie ziemią. To mi wychodzi.

Tak więc szacun za ukorzenione wszystkie sadzonki i takie duże rośliny już.
Dla mnie to nie do osiągnięcia.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
sylwia_slomc... 12:54, 28 lip 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Sąsiadom pewnie szczęka opada jak widza w jakim tempie dom, zagospodarowane i ogród z jakim efektem
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
popcorn 12:59, 28 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ania, ja patyki wsadziłam w warzywniku i przy okazji podlewania im też się dostało. Po roku przesadziłam do doniczek osobno, już ukorzenione. Sadziłam wcześniej też do doniczek prosto, ale doniczki dużo łatwiej zasuszyć i nic mi wtedy z tego patykowania nie wyszło. A myślałam że też nie umiem. Patyki wtykaj głęboko, tak żeby ze dwa węzły przynajmniej były pod ziemią, jak korzeni nie bedzie z jednego, jest szansa że bedzie z drugiego. I tyle.

Szpaler z 80 limek, liczę na efekt, ale to jeszcze ze dwa lata. Póki co pomiędzy mam słoneczniki i dynie, w przyszłym roku już tylko same hortki niech nabierają masy

Sasiedzi mają po 70 lat i póki nic ode mnie nie chcą mówię im dzień dobry i to tyle. I niech tak zostanie
____________________
Mój nowy ogródek
Juzia 13:22, 28 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Karolina a ile tej lawendy potrzebujesz?
Tak mniej więcej

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Makao_J 13:23, 28 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Może spróbuję jeszcze raz.
A patyki brałaś z cięcia wiosennego?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies