Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Ogród bez reguł

galgAsia 09:49, 24 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Wiesz, Toszka, ja to nawet rozumiem, i masz rację - to nie wstyd. Jedno ale mam: nie jest to wiedza dostępna dla wszystkich. I nabywcy są potem rozczarowani / zaniepokojeni / zdegustowani - niepotrzebne skreślić . Bo dostają trochę zafałszowaną informację odnośnie rośliny - kupuje kompaktową, bo chce kompaktową. A potem ma drapaka...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 09:52, 24 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Anda napisał(a)
Klient wymaga takich roślin. U nas właśnie takie owocujące i dobrze odżywione najlepiej się sprzedają. Dlatego też co roku conajmniej raz są przesadzane do świeżej ziemi i większych doniczek. Ta ziemia jest z dodatkiem nawozu. Piszę tu o roślinach sprzedawanych w donicach. Krzewy i drzewa z pola, z gołym korzeniem lub w balocie to inna bajka.


No, robi się błędne koło - klient chce wypasione, to dostaje wypasione. A potem zdziwiony... Bo sam już tych roślin tak nie dokarmi.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Anda 09:55, 24 paź 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Nie wiem, jak to jest w polskich dobrych szkółkach. U nas jest tak, że jest podział na rośliny sezonowe i byliny. Przy chryzantemach bylinowych jest napisana wysokość jaka osiągną po posadzeniu do gleby. Chryzantemy sezonowe najczęściej nie są wysadzane do gleby. Najpierw klienci sadzą je do donic a potem przeważnie lądują w kompoście. Poza tym sami ostrzegamy klientów przed możliwym rozrostem i ewentualną zmianą koloru tych sezonowych chryzantem. Myślę, że w każdej dobrej szkółce tak to powinno być robione.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:59, 24 paź 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
galgAsia napisał(a)


No, robi się błędne koło - klient chce wypasione, to dostaje wypasione. A potem zdziwiony... Bo sam już tych roślin tak nie dokarmi.


Wiesz, zależy co radzi mu sprzedawca. Ja np. zawsze mowię o tym, że trzeba ulepszyć glebę przed posadzeniem. Rośliny które nie wyglądają tak, jak sobie wyobraża klient po prostu nie schodzą.

Z tym nawożenie to tez nie jest tak, że nawozi sie bez pamięci. Nawóz kosztuje i czas pracownika i pieniądze. Rośliny przenawozone częściej chorują, zbyt szybko rosną i trzeba je częściej przesadzać. To też kosztuje. Więc żaden porządny szkółkarz nie będzie roślin nawozil bez końca, bo to nie jest ekonomiczne po prostu.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
galgAsia 10:04, 24 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Ja podejrzewam, Ewo, że większość naszych chryzantem jest kupiona w marketach lub pod cmentarzami w okresie okołolistopadowym, kiedy kwitną, są piękne, a potem niektórym szkoda ich wyrzucić - ja tak właśnie mam . Kolory tak mnie zachwyciły, że postanowiłam spróbować. Przezimowały bez szwanku, zaczynają kwitnąć . Jak jednak porosną wielkie, to je przesadzę .
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 10:26, 24 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Dla Mrokasi - ciekawe, czy te żółte w cieniu nie byłyby limonkowe? Tylko pytanie podstawowe - czy to jest do dostania?

Miłorząb Leda


Dereń kousa Gold Star



Właśnie sprawdziłam - są w szkółkach netowych
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
anabuko1 10:31, 24 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
galgAsia napisał(a)
Dla Mrokasi - ciekawe, czy te żółte w cieniu nie byłyby limonkowe? Tylko pytanie podstawowe - czy to jest do dostania?

Miłorząb Leda


Dereń kousa Gold Star



Właśnie sprawdziłam - są w szkółkach netowych

Ale piękne i dereń i ten milorzab.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 10:35, 24 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
galgAsia napisał(a)


Chryzantemę widziałam, kolor cudny, ale pewno rośnie drapak . Ostatnio się właśnie dziwiłam, bo sąsiadka posadziła też taką chryzantemkę, i w tym roku wyszedł z niej wielki krzaczor z pokładającymi się pędami. A super warunków to ona nie ma, o nie . I pewnie stąd pochodzą zalecenia dot. uszczykiwania - bo inaczej tego nie ogarniemy...


Niektóre chryzantemy rosną jak miotły. A niektóre i niższe i same się trochę krzewia. Wszystko zależy też i odmiany i od ziemi w jakiej rosną.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Toszka 10:40, 24 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Anda napisał(a)


(...)
Z tym nawożenie to tez nie jest tak, że nawozi sie bez pamięci. Nawóz kosztuje i czas pracownika i pieniądze. Rośliny przenawozone częściej chorują, zbyt szybko rosną i trzeba je częściej przesadzać. To też kosztuje. Więc żaden porządny szkółkarz nie będzie roślin nawozil bez końca, bo to nie jest ekonomiczne po prostu.


I dlatego też przerzucono się w szkółkarstwie ozdobnym na retardanty łatwe w użyciu (oprysk dolistny), np. daminozyt, który prócz zahamowania wzrostu daje także zwiększenie liczby pąków bocznych oraz liczby liści na pędach bocznych, przy zachowaniu wielkości koszyczków kwiatostanowych. Nie trzeba uszczykiwać ani strzyc, tak jak drzewiej to robiono szykując materiał szkółkarski na sezon.
To się nazywa postęp

Nawiasem mówiąc (pisząc) jesli z 3-litrowej donicy można wyciągnąć kilka łyżek nawozu...to ja nie wiem gdzie jest oszczędność... to przykład z poprzedniego roku z jednego sąsiedniego wątku. Z pięciu doniczek uzbierała się pełna szufelka nawozu
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
mrokasia 10:41, 24 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19798
Poczytałam ostatnie rozważania o skarlanych astrach i chryzantemach. Rzeczywiście, takie doświadczenia są irytujące - kupujesz coś co ma 30cm a w następnym roku wyrasta krzaczor 120cm... Najgorsze, że brak o tym info przy roślinie... Ja póki co nie przekonałam się ani do astrów ani do chryzantem w ogrodzie, choć u innych podziwiam.

Asia - dzięki kochana, ten miłorząb jest cudny!!! Dereń jakoś mniej mnie zachwycił, za dużo się na nim dzieje jak dla mnie .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies