Ogród bez reguł

Dorii 13:55, 24 paź 2019

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Zimą siedzę w szkółkach internetowych. Wkładam do koszyka, potem wyjmuje bo za dużo nakładłam. Zaglądam co jakiś czas i znów coś dokładam potem koszyk wygasa i tak w kółko. Jakbym kupowała za każdym razem to wiosną przyjechałby do mnie tir roślin.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

galgAsia 14:00, 24 paź 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

Dziwnie znajomo brzmi Twój opis...

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.

Dorii 14:13, 24 paź 2019

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

Dominika11 14:14, 24 paź 2019

Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709

Do góry

Dorii napisał(a)

Zimą siedzę w szkółkach internetowych. Wkładam do koszyka, potem wyjmuje bo za dużo nakładłam. Zaglądam co jakiś czas i znów coś dokładam potem koszyk wygasa i tak w kółko. Jakbym kupowała za każdym razem to wiosną przyjechałby do mnie tir roślin.

ha skad ja to znam

____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)

mrokasia 14:17, 24 paź 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20247

Do góry

Dorii napisał(a)

Zimą siedzę w szkółkach internetowych. Wkładam do koszyka, potem wyjmuje bo za dużo nakładłam. Zaglądam co jakiś czas i znów coś dokładam potem koszyk wygasa i tak w kółko. Jakbym kupowała za każdym razem to wiosną przyjechałby do mnie tir roślin.

Ale efekt jest taki, że jednak ten tir nie przyjeżdża

. To troche jak lizanie cukierka przez szybę

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Toszka 14:31, 24 paź 2019

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

mrokasia napisał(a)

Ale efekt jest taki, że jednak ten tir nie przyjeżdża . To troche jak lizanie cukierka przez szybę .

niooo, lizanie, ale duszy pomaga

Właśnie ruszyliśmy z wykończeniówką w domu...wykończony portfel

No to chociaż duszę nakarmię zapełnianiem wygasającego koszyka

Tak samo "kupuję" drzewa - napatrzę się u was na drzewne szaleństwa, a moj ogród ma wiele ograniczeń...od góry też

No to chociaż wirtualne zakupy zrobię, przynajmniej cena mnie nie ogranicza

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Dorii 14:49, 24 paź 2019

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

Ja to właściwie nie tylko zimą tak robię. W tym roku kupiłam roślinki na parapety i potem kilka trawek bo byłam w ogrodniczym po coś i musiałam no musiałam bo wpadły w oko i jak bym prowadziła samochód z trawą w oku. No i teraz na koniec sezonu się ugięłam.

Kasy brak, gleba nie przygotowana na nasadzenia, więc lizanie przez szybę monitora musi wystarczyć. Kiedyś sobie odbiję i ten tir przyjedzie bo miejsce mam tylko ziemia się kopać nie chce sama. A kasę zbieram do skarbonki.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

sarenka 16:10, 24 paź 2019

Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601

Do góry

Dorii napisał(a)

Zimą siedzę w szkółkach internetowych. Wkładam do koszyka, potem wyjmuje bo za dużo nakładłam. Zaglądam co jakiś czas i znów coś dokładam potem koszyk wygasa i tak w kółko. Jakbym kupowała za każdym razem to wiosną przyjechałby do mnie tir roślin.

własnie tak siedzę i sprawdzam koszyk ...ciekawe czy zdaży wygasnąc nim podejmę decyzje... ;P

____________________
Magda W samym sloncu

Gosiek33 17:06, 24 paź 2019

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133

Do góry

Też tak miewam

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy

galgAsia 19:10, 24 paź 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

Kto tak nie ma - proszę podnieść rękę i przycisnąć przycisk

Nie widzę... Idę do okulisty...

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.