sylwik69 napisał(a)

Beczki na deszczówkę super sprawa szybko się zapełnią w najbliższych dniach! czytam o Twoim poślizgu... i życzę zdrowia w wolnej chwili zrób zdjęcie tego swojego Wiąza

Sylwia, ja spodziewałam się z tą deszczówką, że będzie szybko - ale że aż tak ?!
Wolnych chwil może być pod dostatkiem, ale się nie wygnę, żeby go focić Póki co, jest jeszcze w warstwie poszycia . Ale ponieważ focę maniakalnie wszystko, co w ogrodzie - to voila

Taki był, jak go sadziłam 06'2019



Taki jest teraz



Myślę, że już za rok będzie można zacząć go podkrzesywać. Hania pisała, że po tym zabiegu mocno jej poszedł w górę.

A taki był, jak go kupiłam 10'2018
Jak widać, rośnie chłopak

Cały czas pada... I spada ciśnienie atmosferyczne... Rano było 1012hPa, teraz jest 998 , z ciągłą tendencją spadkową … Pozdrawiam serdecznie wszystkich wrażliwców pogodowych

Fajne masz te beczki na wodę, też chociaż jedną taką bym chciała, tylko nie mam gdzie przechować zimą..Przy obecnej aurze beczki szybko się napełnią. Czytałam o wypadku, życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia :-***

Asia .....faktycznie ciśnienie spada,bo łeb mi pęka ….w dodatku alerty poprzychodziły ,że wichury …..i słychać za oknem ,jak gwizda

poczytałam ,że 4 litery obiłaś
życzę szybkiego wykurowania z potłuczenia,chociaż wiem z autopsji ,że długooo boli

buzka

O raju, ogonówka potłuczona . Całe szczęście, że sobie nic nie złamałaś ani głowy nie rozbiłaś. Ale najbliższego tygodnia to nie zazdroszczę...Biedaku...

Pamietam swój balet na schodach, tez d...nym skutkiem, letko potem długo nie było
Współczuję, dobrze, ze głowa i kręgosłup całe. Zdrowiej szybko.

Kasia - dziękuję za dobre słowa

Magda - no niestety długo to potrwa

Mrokasiu - muszę przetrwać , co zrobić...

Jolanka - widzę, że często się to zdarza...

No co ja mogę zrobić... leki p-bólowe mam, okład z kota - kot nie chce współpracować … Wolnego nie będzie , choć parę dni pewno by się przydało. Postękam, pokwękam - a potem przyjdzie wiosna

Asia-galgAsia - czy ja dobrze kojarzę, że Ty gdzieś w swoim wątku ten cały swój system zbierania deszczówki opisywałaś? jeśli tak - proszę o podpowiedź gdzie szukać

A jeszcze odnośnie Twojego upadku - maść z arniką, inne domowe sposoby przez max dwa-trzy dni i obserwować Nie wiem jak mocno się potłukłaś (no zdjęć na forum nie oczekuję ) ale pamiętaj, że jak zacznie twardnieć i mocno puchnąć - do doktorów biegiem bo być może trzeba będzie coś niecoś odessać i profilaktykę przeciwzakrzepową wdrożyć - żarty to to nie są

a przy okazji: Asia-deszczowymaj - no ja rozumiem, że Ty masochistycznie chcesz zobaczyć doniczkowe minionki, ale musisz się uzbroić w cierpliwość bo ja muszę do wątku własnego dojrzeć

Asiu zdrówka życzę