Wczoraj rozpoczęłam nasadzenia na rabacie pod płotem. Co prawda, jeszcze brakuje mi trochę ziemi, ale chciałam wykorzystać niższą temperaturę, żeby posadzić jarząbka. Będzie mu łatwiej się zaaklimatyzować.
Oprócz niego, zrobiłam jeszcze kątek pióropusznika

, posadziłam kilka w miejscu, gdzie mogą się rozrastać do woli. A pod płotem powtykałam do ziemi bluszczu. I tyle na razie. Muszę nabyć korę i chyba parę worków "ziemi" też kupię, bo naprawdę nie mam czym uzupełnić ubytków. W okolicy mnóstwo ogłoszeń - "sprzedam czarnoziem"



. Czarnoziem, a jakże. Ordynarny torf, nie wiadomo skąd pozyskany. Łomatko, trudno być ogrodnikiem


____________________
Asia
Ogród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.