Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Boćkowe perypetie ogrodkowe

JulkAd 20:48, 13 lip 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
No Bociusia wrzuć tego biszkopta to posmakujemy....ale mi ochoty narobiłaś...biszkopt prosta sprawa, tylko skąd w sobotę wieczorem maliny "wyczasnąć"?...nic tylko, aż do wtorku muszę czekać.....a Twoją wiedzę na temat trawek podziwiam...skąd Ty ją bierzesz?....i z ciekawości pytanie mam ile z takiego ula miodku w sezonie zebrać można?...buziam wieczornie
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Magda70 23:04, 13 lip 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
bociek napisał(a)


Nie rob jaj. Biszkopt udaje sie zawsze: 6 jajek, szesc lyzek cukru, szesc lyzek maki. Bialka ubijasz na sztywna piane, dodajesz zoltka, potem cukier i make. Wylewasz do tortownicy i do pieca na 60 zdrowasiek Na jakies 40 minut w 180 stopniach. az sie wierzch zezloci. Dluzej nie bo bedzie suchy. Ot i caly gips. Beza podobnie 6 bialek, szczypta soli ubijasz na sztywna piane, jak juz bialka sie ubija po lyzce dodajesz stopniowo caly czas miksujac cukier puder (laczna ilosc 1,5 szklanki). A potem wkladasz w 180 stopni, obnizasz temperature od razu do 100 stopni i trzymasz w tych 100 stopniach jakies 2-3 godziny. Potem na taka beze bita smietana i owoce - Pavlova gotowa To latwe, uwierz w siebie

O kostrzewach napisalam


Jakie to proste.....
Ale nie dla mnie...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Evchen 01:35, 14 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
No to już wiem, dlaczego mi nie wyszło.. ja szybko zdrowaśki odmawiam Te 60 zdrowasiek to mały okamżik jak mówią Czesi... no i ten cukier... wiedziałam, ze tak szybko to można tylko zupę krem miksować blenderem, a nie składniki na bezę .. bo ja ubiłam pianę, a potem cukier siuuup, cały wymieszałam a to taka dopieszczona beza musi być.. sypać mieszać sypać mieszać... ale warto spróbować.. jeszcze wiele roślin do przesadzenia, muszę mieć argumenty w piekarniku
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Mala_Mi 09:07, 14 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Evchen ja też chyba za szybko zdrowaśki odmawiam..... o i dlatego każde ciasto jest zchrzanione.. biszkopt zawsze wychodzi..hi, hi, hi........ raczej zawsze nie wychodzi.. nawet nie próbuję...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
martaibartek 13:27, 14 lip 2013


Dołączył: 04 sie 2012
Posty: 1140
Boćku pisałaś u Beaty, że horti + lawenda to nie udany duet, czy chodzi tyko o preferencje glebowe, czy ogólnie źle na siebie działają?
____________________
rozajerycha 15:34, 14 lip 2013

Dołączył: 01 cze 2013
Posty: 1489
Trzmielina na pniu przemarza,ale napisałam dając nadzieje,ze u Kondzia piękne drzewka ...
Zależy od miejsca ja miałam wietrzne miejsca to nie traciłam kasy na próżno.
____________________
Kolorowe Rabaty Martek
Urszulla 16:47, 14 lip 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
słodkościami wyobraźnię nacieszyłam
co sobotę???....to ja chętniej w ogrodzie chwasty powyrywam niż mam w kuchni stać.

co do dzielenia trawek siem dowiedziałam
swoje carexy jesienią podzielone po zakupie się przyjęły
i na wiosnę znów podzieliłamz 2 mam teraz z 7 sadzonek
ale miskanty mi się nie udają narazie



____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
bociek 18:57, 14 lip 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Julita, ja bym wstawila, ale co mam wstawic... okruszki??? A z ta wiedza o trawkach to nie przesadzajmy Mam ich pare w ogrodzie od ladnych kilku lat (pierwsze trawy sadzilam 8 lat temu) i po prostu je kocham Co do miodu to zalezy jak duzy i zdrowy jest roj i jaki rok, jak mokry to mniej. Powiem tak, przed armagedonem zimowym z jednego ula udalo nam sie zebrac 12 litrow miodu, to bardzo dobry wynik.

Magda, to jest swietne wytlumaczenie, tez tak mowilam kilka lat temu wstecz

Evchichonku Niom, beza to hrabianka, trzeba ja traktowac delikatnie Ale w sekrecie Ci powiem, ze jak robie ciasto kruche z owocami i beza to tez od razu daje cukier Tylko nad tortami bezowymi sie modle Moj M jest mega ciastowy, a mlody z wiekiem coraz bardziej, dobrze, ze chociaz futro nie meczy o wypieki

Anek, oj tam oj tam

Martaibartek, horti lubi duzo wody, lawenda woli sucho, dla horti gleba dobrze jak jest kwasniejsza, a dla lawendy przeciwnie. O innych aspektach nie wiem. Ale... Ja mam horti i lawende w jednym miejscu tyle tylko, ze dla lawendy usypalam taki jakby kopczyk z ziemi zmieszanej z piaskiem i dolomitem. Cala woda wiec dostaje sie horti i bukszpanom, ktore sa nizej. Tak zrobilam wiosna, na razie (tfu, tfu na psa urok) obie roslinki rosna bardzo dobrze.

Martulek, prawde powiedziawszy to waham sie, moze dam buksika na nozce... Nie mam przekonania do trzmieliny, bo wiem, ze szczepiona lubi podmarznac. Na razie nie podjelam decyzji.

Ula, ja mysle, ze to zalezy tez od trawy. Jak jest rozlogowa to latwo rozmnozyc, jak kepa to juz wiekszy klopot. Ja nie mam potrzeby dzielenia, ale nawet gdybym miala, to jednak zrobilabym to wiosna. Przy miskantach jest wtedy latwiej, bo scinasz stare liscie i dzielisz ostrym szpadlem karpe. Przy niskich trawach to nie jest problem, ale jednak musza miec czas, zeby po takim zabiegu dojsc do siebie i trzeba to robic zanim przyjda mrozy. Danusia napisala swietny artykul na ten temat.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/285-latwe-ogrodnictwo-jak-rozmnozyc-trawy
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:17, 14 lip 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Dzisiaj szwendajac sie po ogrodzie doszlam do wniosku, ze rabate przy ulu przemaluje na bialo. Do tej pory mialam tam hortki limki i incrediball, szalwie omszona fioletowa, szalwie omszona biala i goryczke

Chodzi o to miejsce.



Fioletowa szalwia mnie troche drazni, bo niestety po deszczu dosc mozno sie poklada i wtedy nie wyglada ten zakatek zbyt pieknie. Biala jest nizsza i swietnie daje rade.

Ostatnio przycielam szalwie po kwitnieniu i zrobilo sie lyso i smutno



Przejezdzajac kolo ogrodniczego wpadlam na ostrozki, odetki i dzwonki skupione i tak mi sie przykleily do rak, ze oderwac ich nie mozna bylo Wiec przyjechaly ze mna

Probowalam je jakos sensownie posadzic, ale przez to, ze fioletowa szalwia bardzo sie rozrosla i korzenie ma gigantyczne mialam klopot i wyszlo tak sobie




No wiec doszlam do wniosku, ze musze tam zaprowadzic troche ladu.

Jesienia lub na wiosne wykopie szalwie fioletowa (posadze ja na mydlanej). I teraz poprosilabym o podpowiedzi, czy dobrze kombinuje.

W pasie przed horti posadzilabym:
ostrozki
naparstnice biale
jezowki
tojesc

potem nizsze pietro
szalwia biala
cos jeszcze tylko co?

i najnizej dzwonek skupiony (goryczka zostaje, tylko musze ja podzielic, zeby stworzyc obwodke, a nie plamy) i moze Frosted curls jako wykonczenie

W takim ukladzie plan kwitnienia bylby nastepujacy:

Marzec krokusy biale obwodka w dzwonkach/trawach
Kwiecien biale narcyzy i hiacynty
Maj biale tulipany, goryczka (niebieska, jedyne ustepstwo)
Czerwiec, naparstnice, szalwia
Lipiec, sierpien, wrzesien ostrozki, tojesc, jezowki, szalwia po raz drugi, dzwonek skupiony

Co Wy na taki plan gry? Czy to ma sens? Chodzi mi glownie o rosliny kwitnace, coby pszczoly mialy jakies zaplecze nie tylko w okolicy, ale rowniez pod nosem A bialy mi bardzo pasuje
odetka

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Zeta 19:22, 14 lip 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Pięknie ...kulkowo i anabelle super duuzeee ...u mnieo deszczach wylamane
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies