DariaB
15:50, 21 sie 2024

Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663
Judith nadrobiłam kilka ostatnich stron i zmartwiłam się tą suszą. Pewnie złudna jest nadzieja na to, że to lato to jakaś anomalia i kolejny rok będzie lepszy pod kątem opadów. Mnie nie było w domu raptem 3 dni i ogród wyglądał jak zasuszony. Ja co do zasady nie podlewam, ale ulitowałam się i podlałam hortki i to o dziwo bukietowe bo pewnie by zeszły. Annabellki mają się całkiem dobrze. Najgorsze, że w sumie nie wiadomo w jakim kierunku podążać bo niczego nie możemy być pewni. W pełni rozumiem Twoje odczucia
U mnie w końcu dzisiaj popadało ale to ulewny, nawalny deszcz. Lepsze to niż nic.

____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni