Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 21:06, 20 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Paczta jaki fajny pomysł - koniczyna na rabacie jako obwódka (rabata przy jednym z biurowców w centrum) . Dla mnie bomba!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Makao 21:12, 20 sie 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404
Ja wysiałam sobie wiosną trawnik z mikrokoniczyną po ubiegłorocznej suszy. Na razie za młody by ocenić
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Juzia 21:20, 20 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Ładny dywanik
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Gosialuk 21:51, 20 sie 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5862
Ja jestem ciekawa jaki mają patent, żeby w rabatkę nie wrosła. Przecież koniczyna rozłogami się rozchodzi i to takimi po ziemi również. Moim zdaniem nawet obrzeże na poziomie gruntu nie da rady.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Margo2 22:00, 20 sie 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2183
Czytam, że powoli myślisz o sadzeniu roślin odpornych na suszę.
Ja zaczęłam to robić wiosną.
Zaczęłam przyglądać sie roślinom, które rosną w rowach.
Mam zamiar wprowadzić cykorię podróżnika, żmijowca już mam.
Jest jeszcze kilka innych roślin.
Ale z takich może mało oczywistych bardzo odpornych roślin polecę astry i chryzantemy.
Te ostatnie posadziłam w zeszłym roku na rabatce przed schodami. Nie mam tam żadnego podlewania.
Posadziłam tak sobie, bo szkoda mi było wyrzucac chryzantemy rosnące w donicach.
Przetrwały i na dokładkę nie wymagają żadnego podlewania, oprócz tego z nieba. Może u mnie ciut więcej padam, ale tylko ciut.
Ale może nie ma się co załamywać?
Przecież niektóre dziewczyny wręcz narzekają na deszcz w tym roku.
Może kiedys i my też będziemy narzekały
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Anda 22:25, 20 sie 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Rzeczywiście, chryzantemy też mogę polecić. Rośnie u mnie taka już od lat w suchym miejscu i rośnie super.
Judith, dobrze, że nie robisz ogrodu od 40stu lat tylko od 10ciu. Trzeba zacisnąć zęby i przystosować się do tego co następuje.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
April 09:25, 21 sie 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Fajny dywanik z koniczyny. Ja u siebie ciągle ją pielę, może powinnam zaprzestać tych działań
Deszczyk i u mnie popadał a nawet lało jak z cebra. Nawet 3- godzinna jazda do pracy zamiast 40 minut, i zalane drogi nie popsuły mi humoru. Takiej ulewy to ja nie miałam ze trzy lata.

A co do roślin znoszących upał to kupiłam ostatnio fajną roślinkę o nazwie tarczyca. Jeszcze świeżak ale widzę że ma potencjał. Za to czarcikęs, który ponoć taki odporny i na słońce, zupełnie wiądł mi w doniczce.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Magdic 09:53, 21 sie 2024

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 109
Dzisiaj u nas popadało tak, że hej. Najpierw rzęsiście i intensywnie, a teraz siąpi i zapowiada się na długi deszcz.

Miałam nawóz sypać, który dzisiaj przyjdzie . To by mi się taki deszczyk przydał, ale PO sypaniu.
____________________
Magda Mały ogród w wielkim mieście - metamorfoza
Judith 11:46, 21 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Dziewczyny kochane, dziękuję za wszystkie polecajki roślin znoszących suszę. Dopisuje do swojej listy wszystkie propozycje.
Na razie jednak muszę uporać się z problemem mentalnym, co dalej z moim ogrodem, z roślinami które już są. Nie chcę o tym na razie myśleć.
Na razie, rozpromieniona deszczem, wyżebrałam od sąsiadki kolejne paprocie i posadziłam razem z zawilcami. Potrzebują wody wszystkie. No i git. Będę się martwić kiedy indziej. Gdy będę gotowa.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Makao 12:15, 21 sie 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404
A wiesz że u mnie paprocie radzą sobie z suszą obłędnie dobrze. Niby tylko do cienia ale mam wietlce w półcieniu i sporo ma słońca a ani razu mi nie zwiędła. Azalia rosnąca obok zwiędła a wietlica nie. To samo z podrzeniem. Jest na patelni cały dzień i nawet nie drgnie. Nawet hosty nie podlewane ani razu się trzymają a te rosnące w słońcu tylko poprzypalane ale wielkie kępy trzymają formę i nic nie legły.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies