Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Kokesz 19:57, 01 kwi 2023

Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791

Judith napisał(a)

Przed korzeniami - aaa, no to ma sens. Nie pomyślałam o tym.
Ale żeby sobie kret nie mógł tam ryć albo nornica? Tylko wzruszy nieco kompost, a to chyba dobrze? A może chodzi o to, ze zje dżdżownice?

Hahaha

ja mam dwie myszki w kompostowniku, albo nornice, czasem jak wrzucam odpadki to wykukują i patrzą chwilę a potem myk do dołu

Jakoś od trzech lat są tylko dwie i nie przybywa kolejnych

Jak podlewam kompost z węża to uciekają poza ogród ale później wracają

Widzę korytarze w kompoście, więc spulchniają na pewno i mają pełen all inclusive

tak że na ogród mi nie wchodzą, no bo po co

Jedyne szkody to dziura, którą wygryzły w drewnie, żeby wychodzić dolem a nie górą

Mam kompostownik z drewnianych dużych skrzyń, zamknięty od dołu a i tak przez szpary wchodzą mi korzenie od krzewów zza płota.

____________________
Renata Osiedlowy ogródek

Magara 23:13, 01 kwi 2023

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9062

Do góry

Judith napisał(a)

Ale żeby sobie kret nie mógł tam ryć albo nornica? Tylko wzruszy nieco kompost, a to chyba dobrze? A może chodzi o to, ze zje dżdżownice?

Dokładnie

Chodzi o to, żeby kret nie kradł dżdżownic

Siatka na krety w kompostowniku to, z tego co pamiętam, patent Toszki

Bardzo dobry patent

A myszowate jak będą chciały to i tak wlezą.

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Wiaan 23:49, 01 kwi 2023

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902

Do góry

Magara napisał(a)

Dokładnie Chodzi o to, żeby kret nie kradł dżdżownic
Siatka na krety w kompostowniku to, z tego co pamiętam, patent Toszki
Bardzo dobry patent
A myszowate jak będą chciały to i tak wlezą.

Czyli zagwozdka rozwiązana

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik

Joann 02:44, 02 kwi 2023

Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2323

Do góry

Ale było knucie, ciekawe na co się zdecydujesz

____________________
Joanna Ogród długi

Judith 12:41, 03 kwi 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345

Do góry

Joann napisał(a)

Ale było knucie, ciekawe na co się zdecydujesz

Tez jestem ciekawa

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Judith 12:42, 03 kwi 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345

Do góry

Może i nic ciekawego, ale za to słonecznie (to jest posprzątana część ogrodu)

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

mrokasia 12:58, 03 kwi 2023

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805

Do góry

Judith napisał(a)

Może i nic ciekawego, ale za to słonecznie (to jest posprzątana część ogrodu)

Judith, jaki Ty masz trawnik!!! Równy jak stół, zielony... Szok!

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Judith 13:01, 03 kwi 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345

Do góry

mrokasia napisał(a)

Judith, jaki Ty masz trawnik!!! Równy jak stół, zielony... Szok!

Zaczął się zazieleniać, to fakt

. Ale czeka go wertykulacja, to na chwilę zbrzydnie

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Gruszka_na_w... 13:28, 03 kwi 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Miło się zerka na te nasłonecznione, uporządkowane miejsca.

U mnie też wertykulacja w planach. Mojej glinie pewnie więcej czasu zajmie odpowiednie obeschniecie, aby moc ją ponacinać.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

mrokasia 13:48, 03 kwi 2023

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805

Do góry

Taaak, ja też czekam na możliwość wertykulacji.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy