Martka
20:16, 01 sty 2023

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Aguś, jutro też mam kilka rzeczy w ogrodzie do zrobienia. Martwią mnie te zapowiadane mrozy -15.
Haniu, jeszcze staram się nie "jarać" zwiastunami wiosny... ale dzień dłuższy o 11 minut to już jest coś!
Ewo, czy -15 nie załatwi tych niecierpliwych krokusów? Chyba dam dodatkową warstwę kory... Pielenie noworoczne to dobry pomysł, dziś 18 stopni było, nie pamiętam czegoś podobnego.
Iwono, zakręcona jestem, ale o zdjęciu pamiętam.
Sylwia, ja też nie tnę zasadniczo konwalnika, nie było takiej potrzeby do tej pory.
Alicjo, mi przez covid wypadła końcówka sezonu, teraz sporo prac i niechcianych roślin na rabatach. Ale masz rację, nie ma sensu przesadzać z tym za mocno. Dziękuję za życzenia, odwzajemniam
Magaro, dziś rano robiłam trening na macie. Oj, forma potrzebna będzie na rozpoczęcie sezonu
Gruszko, dziękuję za uściski i oduściskam! Spokojnego!
Haniu, jeszcze staram się nie "jarać" zwiastunami wiosny... ale dzień dłuższy o 11 minut to już jest coś!

Ewo, czy -15 nie załatwi tych niecierpliwych krokusów? Chyba dam dodatkową warstwę kory... Pielenie noworoczne to dobry pomysł, dziś 18 stopni było, nie pamiętam czegoś podobnego.
Iwono, zakręcona jestem, ale o zdjęciu pamiętam.
Sylwia, ja też nie tnę zasadniczo konwalnika, nie było takiej potrzeby do tej pory.
Alicjo, mi przez covid wypadła końcówka sezonu, teraz sporo prac i niechcianych roślin na rabatach. Ale masz rację, nie ma sensu przesadzać z tym za mocno. Dziękuję za życzenia, odwzajemniam

Magaro, dziś rano robiłam trening na macie. Oj, forma potrzebna będzie na rozpoczęcie sezonu

Gruszko, dziękuję za uściski i oduściskam! Spokojnego!