Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Alija 13:24, 18 sty 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8710
Marta, decyzję i tak podejmiesz sama, myślę, że w głowie ci się już kołacze odpowiedź, który kolor wybrać.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
April 14:12, 18 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10146
Spóźniłam się na pierwsze urodziny, to przynajmniej załapię się na pępkowe
Tu nie tylko siły fizyczne ale i psychiczne nastawienie na zmiany jest niezwykle istotne. Co w okresie tak mglistym, wilgotnym i ciemnym jest niezwykłe.
Zazdroszczę nieustannie przeszklonej altany, bo zrobiłaś z niej cacuszko. Będę też siłą rzeczy zazdrościć szklarni, choćby najmniejszej. U mnie brak świetlnych warunków na taką rozpustę. Zazdroszczę nie samej uprawy warzyw, bo do tego mam dwie lewe ręce. Ale możliwości skubania tych warzyw w sezonie, prosto z krzaczków(w moim przypadku uprawiałby je eMuś, jako naczelny kucharz) Ale wycięcie sosen nie wchodzi w grę, więc i spekulacje na temat...totalnie bez sensu
____________________
April April podbija las Mazowsze
Kordina 14:47, 18 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
April napisał(a)
... U mnie brak świetlnych warunków na taką rozpustę. Zazdroszczę nie samej uprawy warzyw, bo do tego mam dwie lewe ręce...


Kochana, Ty masz dwie prawe ręce albo jeszcze więcej do CUD ogrodu leśnego, Twój jest niepowtarzalny w swoim klimacie i nikt takiego nie ma. Za to radośnie jest patrzeć na absolutnie różne ogrody i zmagania choć nie wszystkie mi odpowiadają w sensie praktycznym, to uwielbiam podglądać i kibicować głośno lub w cichości ducha
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Joann 15:43, 18 sty 2023


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2060
Ale czarny właściwie od słońca z czasem nabierze barwy antracytu
____________________
Joanna Ogród długi
Margerytka40 16:04, 18 sty 2023


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Najlepiej jak ktoś już radził w paint sprawdzić. Ja tak robiłam z altaną. Tylko mnie w programie antracyt zupełnie nie pasował a mimo to pomalowałam i nie żałuję. Zrobisz jak zechcesz, zawsze przemalować można. Zostawiam również wielkie wooow dla przeszklonego domku. Świetny
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
ryska 20:42, 19 sty 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
Dzieje się u Ciebie, jestem pod wrażeniem i tempa prac i nowej miłości do pomidorów


____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Martka 20:44, 24 sty 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Marysiu, w międzyczasie kolor skrzyń wyklarował się. Wpadłam na pinterest, przemówiły do mnie zdjęcia w realu i jednak antracyt. Czarnego nie rozważam. Zielonego też nie planowałam, nie lubię drobnej architektury na zielono w ogrodzie, zieleń roślin nie ma konkurencji .

Lidko, czekam na wiosnę i szukam farby Tymczasem podziwiam Twoje foty z metamorfozy... pozytywnie szokujące obrazki

Asiu, ten obecny szary nie jest ostatni Czerni nie planowałam, a antracyt jest inny w odbiorze od czerni. Antracytowy mam dach i taras.

Zuzo, między antracytowymi (jak sądzę na 90%) skrzyniami planuję po prostu ścieżki wysypane korą. Żadnych kamieni, żwiru etc. Czy możesz rozwinąć Twoją wątpliwość? wszelkie wątpliwości mile widziane.

Aneto, idę w tym kierunku. U mnie ostatnio szaleństwo goni szaleństwo, w sensie czasu i snu. Dziś miałam pierwszą wolniejszą chwilę w maratonie i pobiegłam od razu do CO...

Alicjo, tak, decyzję podejmę sama, ale przymiarki w towarzystwie dobrze robią

April, hahaha pępkowe, ale tak, czujnie monitoruję sytuację jeszcze tydzień albo miesiąc czytam Twój wpis i wpadam w samozazdrosć ale potem biegnę do Twojego ogrodu na jesienne zdjęcia i czar pryska już nie sobie Kolor, faktura, światło, jak Ty to robisz?!? Myślę, że konstrukcja typu szklarnia i sosny mogą się faktycznie trochę wykluczać nie tylko ze względu na cień, to kruche drzewa... musiałabyś mieć bezpieczną odległość. Każdy coś ma, Ty sosny, ja szklarnię, choć o sosnach marzę, taki układ musi nas zadowolić, ale oczywiście możemy się odwiedzić i wymienić doznaniami

Kordino, nic dodać, nic ująć, nie można nie być fanem Aprilowego lasu!

Joann, czarnego nie rozważam, jakaś pomyłka zaszła w dyskusji, od razu chcę antracyt a o tym kolorze to Ty dużo wiesz

Margerytko, właśnie lepiej jest zobaczyć coś podobnego na zdjęciach, ja sobie w paincie nie potrafię wyobrazić tego detalu, który robi efekt końcowy. Dziękuję za wow

Reniu, jestem ciekawa, jak sprawdziły się Twoje bożonarodzeniowe Obieram w tym sezonie kurs warzywny, to fakt. Z wielu względów, ale powszechnie wiadomych

Dziewczyny, nic nowego w ogrodzie, ziemia w skrzyniach czeka na wiosnę, miejsce przygotowane na montaż, w przyszłym tygodniu wyjaśni się zapewne sprawa terminu, teraz już nie ma pośpiechu, gdy grunt jest przygotowany. Czekam na luty, to będzie miesiąc pod wieloma względami bardzo szalony.

Z braku kwiatków - chałki jak u Mgduski też niestety nie mam - wrzucam fotkę kolacji Jakie warzywa zapiekacie? Mam ostatnio fazę na piekarnik



















Patrycja_KG_Lu 21:28, 24 sty 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2645
Ja co prawda nie warzywa, ale gruszki. Przekrojone na pół z wydrążonym gniazdem. Raz na słodko robiłam z mascarpone, innym razem na słono z gorgonzolą. Przepisy z neta.
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
Gruszka_na_w... 21:40, 24 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Takie smaczki o tej porze? Wodzisz na pokuszenie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Martka 21:44, 24 sty 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Patrycjo, niby wiadomo, że gruszki istnieją na świecie, ale czasem właśnie ktoś nam musi o nich przypomnieć Dzięki, w czwartek piekę  bardziej kusi mnie w wersji na słono

Haniu, nie zwlekaj danie było obłędne tylko koniecznie posyp solą, odczekaj pół godzinki i odsącz/wymiętoś przed pieczeniem.

Edit: Haniu, poprzedni wpis nie dotyczył Ciebie, tu wiadomo bez przypominania
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies