Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

W ogródku Martki

Anda 06:55, 10 cze 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Martka napisał(a)
Drogie i Drodzy, co robicie, jeśli Wasze róże zaczną rosnąć "w te pędy"? Usuwać to czy pozwalać rosnąć? Zaskakująca jest ich werwa, muszę przyznać



Ciesz się, że róża jest taka wigorna
Tą różę koniecznie posadź niżej. Miejsce szczepienia, które tu jest dobrze widoczne, powinno być 5-10 cm pod ziemią.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Marlenaa 06:58, 10 cze 2021


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Martuś na mszyce robiłam wywar z cebuli. Proporcje znajdziesz w necie. Działa, ale jak to z opryskiem naturalnym trzeba co kilka dni powtarzać. Mniej więcej co 4 dni Myślę, że wszystkie inne specyfiki i wywary naturalne będą w jakimś stopniu działały. Tylko ilość zabiegów jest przerażająca
U mnie często jest tak, że rośliny muszą sobie radzić same. A przy obchodzie ogródka zawsze zgniatam mszyce palcami, więc kciuk i wskazujący wiecznie zielone
____________________
krowy, staw i my
Martka 07:39, 10 cze 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Agatorek, zdjęcie dobrze oddaje kolor Artemis. W słońcu wydaje się może ciut jaśniejsza. Biały krem lub kremowa biel, nie potrafię rozstrzygnąć

Judith, będę bezlitosna!

Kamcia, dziękuję za wskazówki, obcinania będę pilnowała, na ile się da Ciekawa jest Twoja obserwacja z LdV.

Anda, "wigorna róża" Świetnie, że pokazałaś mi błąd, bo w głowie mi się nie mieściło, żeby aż tak głęboko ją zakopać, wydawało mi się, że przy samej ziemi będzie dobrze. Ale teraz jeszcze przesadzać, jak myślisz, czy na jesieni?

Marlenaa, za kilka dni powinna być gotowa nalewka z pokrzywy, spróbuję z jej pomocą. Nie ukrywam, że cebula u mnie w domu nie gości nigdy, na rabatach również, ponieważ dziwnie reaguję na jej obecność.... tak mam i bardzo się z tym męczę w życiu, za to czosnek w ogóle mnie nie rusza i uwielbiam. Z tego powodu kocham kuchnię południowych Włoch, bo tam nigdy nie spotkałam cebuli, u nas płynie strumieniami i jest wszechobecna. Obawiam się, że w tych okolicznościach moje mszyce też muszą żyć bez cebuli Mechanicznie to chyba też dobry sposób. Zastanawiam się jeszcze, czy nie ułatwić sobie życia z opryskami, może jakiś opryskiwacz z silniczkiem? O ile bardzo podoba mi się koncepcja regularnego opryskiwania naturalnymi środkami, o tyle już jej realizacja mniej.
Roocika 08:33, 10 cze 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8225
Marta, możesz zrobić też z czosnku. Można kupić bioczos, też działa ale jak Marlena napisała, trzeba często
Też mam tak posadzone 2 róże, bo nie wiedziałam, że trzeba inaczej
Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Yenna 12:26, 10 cze 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
Martka napisał(a)
Tu i ówdzie zaczyna kwitnąć.
Pierwsza Artemis... zachwyca mnie ten kolor.




Nie będę mieć róż, nie będę mieć róż.... a potem widzę to
____________________
Marta z Vengerbergu
MiluniaB 12:30, 10 cze 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Martka napisał(a)
Drogie i Drodzy, co robicie, jeśli Wasze róże zaczną rosnąć "w te pędy"? Usuwać to czy pozwalać rosnąć? Zaskakująca jest ich werwa, muszę przyznać


Martka pisałam Ci, że miejsce okulizacji musi być pod ziemią. Musisz ją wykopać i niżej posadzić.
Artemis piękna - u mnie jeszcze nie kwitnie żadna róża
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Anda 14:31, 10 cze 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Martko, teraz już za późno na wykopywanie i sadzenie głębiej. Najlepszy czas to październik. Wtedy ją potraktujesz jak róże z gołym korzeniem, przytniesz mocno i zakopczykujesz na zimę.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
LIDKA 14:34, 10 cze 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10435
Anda napisał(a)
Martko, teraz już za późno na wykopywanie i sadzenie głębiej. Najlepszy czas to październik. Wtedy ją potraktujesz jak róże z gołym korzeniem, przytniesz mocno i zakopczykujesz na zimę.



Ando, Czy ja dobrze zrozumiałam ze miejsce z którego rosną gałęzie trzeba zakopać ?

moje jeszcze w donicach. niedługo będę sadzić dopiero.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Wiaan 15:38, 10 cze 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895
U mnie tak rośnie pnąca przesadzana w zeszłym roku, ja głupia nie doczytałam wtedy i rośnie, nawet nie przemarzła zimą, pąków ma bardzo dużo. Człowiek się uczy na błędach
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
MiluniaB 15:44, 10 cze 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Anda napisał(a)
Martko, teraz już za późno na wykopywanie i sadzenie głębiej. Najlepszy czas to październik. Wtedy ją potraktujesz jak róże z gołym korzeniem, przytniesz mocno i zakopczykujesz na zimę.


Ewcia z dużą bryłą ziemi może wykopać i wkopać. Pamiętasz moje przesadzane róże kwitnące w maju - przesadzałem i wszystkie się przyjęły.

Martka ja bym teraz poprawiła jak jeszcze nie jest dobrze ukorzeniona. Jesienią ten zabieg to róża będzie w przyszłym sezonie o rok do tyłu w rozroście.
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies