Oooo!!!
Eeeee....

Ładne te dwuletnie kurki

Aga, nie grzesz
To rydze
Były

A u mnie dziś popadało i to grubo. Niby dobrze, bo nie padało chyba od tygodnia, ale nie posadziłam przez to dziś wszystkich roślinek i trochę mi żal, że to sadzenie się tak rozciąga.

Daga, nie pada u Ciebie? U nas pada, a nawet przez jakiś czas lało.

U nas już słonce, ale ogród podlany całkiem ładnie
Jak tak można ludzi od rana rydzami denerwować

Mgduska napisał(a)

Oooo!!!
Eeeee....

He he he
Dokładnie tak samo zareagowałam


U mnie popadało w nocy, może ze dwie godziny. Teraz cieniutka mżawka. Ale żeby podlało to nie powiem .

Magara napisał(a)

Aga, nie grzesz
To rydze
Były

Upsss
Trochę podobne…

Mam nadzieję, że popadało u ciebie. Ja czekam na zapowiadany jutro deszcz. W nocy coś pokropiło, ale nawet pod hostami było sucho, więc praktycznie się nie liczy.
Rydze pewnie były smaczne.

Dziewczyny, z deszczem to masakra
W Gdańsku nad ranem lało, tak, że mnie o 6 deszcz obudził. Na "moich" Kaszubach pokropiło ledwie A takie piękne prognozy były, że od piątku do niedzieli ma lać - teraz już nawet prognozy nie dają optymizmu

Rydze archiwalne Smaczne były, to oczywiste

Magda - byłam dziś na trasie Eko Doliny, chciałam kompost brać, ale akurat taki deszcz był, że odpuściłam Jak nie urok to sraczka