Magara
00:23, 16 lis 2022

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Haniu - ja na tej ścianie to mam w ogóle masę "wszystkiego"
Piszesz o nasadzeniach swobodnych - one tam takie są
Tyle, że w porze bezlistnej widoki mam denerwujące
Ale jak już napisałam - muszę z tym żyć
Wad Twojego kokona nie widzę
A z lektury mam nadzieję, będziesz zadowolona
Lidka - płotu Ci zazdroszczę
Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jeżeli chcemy mieć "swoją" przestrzeń to bez płotu/muru się nie obejdzie
Nasadzenia to sprawa drugoplanowa. Sąsiada dziś nie ma jutro jest. Dziś jest fajny, jutro umrze, przyjdzie gorszy. Niestety, o swoją przestrzeń musimy zadbać sami.
Chyba to już pisałam ale powtórzę, bo może ktoś z anonimowo czytających forum skorzysta: zagospodarowanie działki należy zacząć od szczelnego ogrodzenia się od świata

Basia - brzozy przy spornej granicy są, sosny już nie wlizą - pisałam powyżej
Sylwia - o cisach myślałam już wielokrotnie. Ale one powoli rosną. Gdybym miała je posadzić za jabłonkami, a one miałyby docelowo coś zasłonić, to z uwagi na spadek terenu, musiałyby dorosnąć gdzieś do 5 metrów - chyba nie doczekam
P.S. Trzmielina mnie nie lubi
Kaśka - a ten ognik to jak z szerokością??? Ogniki mi się podobają, i dla ptaków pożyteczne
Kupiłam rok temu sadzonkę pudełkową w biedrze, posadziłam, ale rośnie nienachalnie i to chyba nie ognik






Lidka - płotu Ci zazdroszczę




Chyba to już pisałam ale powtórzę, bo może ktoś z anonimowo czytających forum skorzysta: zagospodarowanie działki należy zacząć od szczelnego ogrodzenia się od świata


Basia - brzozy przy spornej granicy są, sosny już nie wlizą - pisałam powyżej

Sylwia - o cisach myślałam już wielokrotnie. Ale one powoli rosną. Gdybym miała je posadzić za jabłonkami, a one miałyby docelowo coś zasłonić, to z uwagi na spadek terenu, musiałyby dorosnąć gdzieś do 5 metrów - chyba nie doczekam


Kaśka - a ten ognik to jak z szerokością??? Ogniki mi się podobają, i dla ptaków pożyteczne


____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara Magary Dramaty z Rabaty