Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Pokaż wątki Pokaż posty

Magary Dramaty z Rabaty

lilarose 15:01, 16 lis 2022


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Kasia, a jak sobie radzisz z jego kolcami. Ja wymiękłam. Miałam dwa ogniki i oba poszły do nieba. Wciąż wpychały mi się do oka. Inna sprawa, że ogniki sa podatne na choroby grzybowe. One się bardziej nadają na solitery, z przewiewem wokół.

tnę dziada w równą ścianę by nic nie wystawało, bo rośnie przy ścieżce
ale to, że tworzy zimozieloną przesłonę jest nie do przecenienia, więc mu wybaczam
ładnie kwitnie na biało, potem ma koraliki
nigdy nie zauważyłam by chorował, mój rośnie pod ogromnym parasolem świerka więc ma sucho.
____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca
Joku 17:06, 16 lis 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12033
Nikt nie wspomniał o ostrokrzewie, co prawda ma kolce ale ma sporo wdzięku i uroku. No i trzyma liście przez zimę. Kiedyś ostrokrzewy uchodziły za wrażliwe na mróz, przy obecnych zimach większość z nich (np. ilex Meservae) trzyma się nieźle. Jak się posadzi osobnika męskiego i żeńskiego to w nagrodę ma się piękne czerwone owoce. U mnie ostrokrzew (Heckenfee) rośnie od 9. lat, posadziłam go w rządku pomiędzy bardziej odpornymi sąsiadami, przede wszystkim dlatego żeby miał zaciszniej. Osiągnął sporą wysokość, na oko 2,5 -3m.
Potwierdzam to co napisała Sylwia - cisy wcale tak wolno nie rosną, U mnie odmiana któraś z kolumnowych (Hicksii, Hillii) startowała niemal od ziemi, sadziłam 9 lat temu, przycinany na wysokość kilkukrotnie ma obecnie ok. 3m.
Mój ogród jest nieduży, część za domem ok. 250 -300m kw. Jako przesłonę mam mieszany pas krzewów iglastych i liściastych, szerokość rabaty ok. 1,5m. Jak coś za bardzo wystaje, a teraz już najczęściej wystaje to tnę to co mi przeszkadza lub wrasta do sąsiada. Z przodu mam jeszcze trochę miejsca na byliny.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Rojodziejowa 17:54, 16 lis 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8263
Jolu, już dawno bym miała ostrokrzew, gdyby nie te informacje o możliwości przemarzania. Muszę się w takim razie podszkolić, poczytać o odmianach mniej wrazliwych na mróz i spróbować jednak z nim u mnie.
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Gruszka_na_w... 20:49, 16 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21857
Rojodziejowa napisał(a)
Jolu, już dawno bym miała ostrokrzew, gdyby nie te informacje o możliwości przemarzania. Muszę się w takim razie podszkolić, poczytać o odmianach mniej wrazliwych na mróz i spróbować jednak z nim u mnie.


Mam te ostrokrzewy, o których pisze Jola. Nawet podczas najsilniejszych mrozów (a były takie na przestrzeni ostatnich 8 lat) nie zdarzyło im się przemarznąć. W przeciwieństwie do mahonii. W jej przypadku zdarza się, że mróz podmrozi jej listki. Przemarznięta część listka potem usycha. Ostrokrzewy dają się dobrze formować. Można z nich robić stożki, prostopadłościany, kulki. Są odporne na suszę.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:50, 16 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21857
lilarose napisał(a)

tnę dziada w równą ścianę by nic nie wystawało, bo rośnie przy ścieżce
ale to, że tworzy zimozieloną przesłonę jest nie do przecenienia, więc mu wybaczam
ładnie kwitnie na biało, potem ma koraliki
nigdy nie zauważyłam by chorował, mój rośnie pod ogromnym parasolem świerka więc ma sucho.


Na Dolnym Śląsku ognik niestety nie był zimozielony.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Joku 21:46, 16 lis 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12033
Ostrokrzewy miałam już w poprzednim ogrodzie, jakieś 20 lat temu, właśnie odmiany z grupy Meserve i nie było problemu z przemarzaniem - tak jak pisze Hania. Co prawda miejsce było zaciszne, w środku miasta i otoczone drzewami ale zimy były bardziej mroźne niż teraz.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Magara 23:55, 16 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6505
Lucy - sąsiad to sąsiad Ostatnio liczyłam jak wielką trzeba by mieć działkę, żeby się nie zastanawiać jaki sąsiad się trafi. Wyszło, że baaaardzo wielką. A jak za płotem tej baaaardzo wielkiej działki ktoś postawi świniarnię albo kurniki - to i tak pozamiatane i umarł w butach

Sylwia - wierzę Ci na słowo w sprawie cisów Fajnie, że odczarowujesz mity (choć mój jedyny cis, którego mam chyba jest wyjątkiem potwierdzającym regułę - nie rośnie od dwóch lat ) U mnie cisy jako przesłona od sąsiada niestety się nie sprawdzą - jest spora różnica wzniesień, a do tego mało miejsca między płotem a nasadzeniami na skarpie

Rumianko - no właśnie do sprawy sąsiada usiłuję podejść "na zimno" Ale co spojrzę za płot to mi się cieplej robi

Magda - Twój płot mnie zainspirował i optymizm mi wrócił Trzeba sobie jakoś radzić Hektar to mało - wyliczyłam

Kaśka - dzięki za info ognikowe (przeczytałam co Hania napisała - moja sadzonka "ognika" kolców nie ma )

Jola - myślałam o ostrokrzewie, ale jakoś nie mogę się przekonać. Po 9 latach wysokość 3 metrów, zarówno w odniesieniu do cisów jak i ostrokrzewu, to dobry wynik Mnie to jednak nie ratuje - spadek terenu wymaga więcej
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mgduska 11:21, 17 lis 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Sama widzisz, ile masz powodów do radości - ani kurnika, ani chlewika Co tam kombinujesz?
Mi też się wydaje, że cisy rosną szybko, ale tak sądzę, patrząc wstecz, natomiast, jak pomyślę, że za 9 lat coś ma być duże, to uważam, że to jednak za wolno Dlatego moje myśli zagarnął serb.
A tego swojego ciska może podkarm, jemu może być za kwaśno wśród sosen, podrzuć może mączką bazaltową, to mu dobrze zrobi.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Dorii 19:42, 17 lis 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Hmm, czytam że 3m wysokości żywego płota ci mało i mam wrażenie że piszemy o różnych koncepcjach.
Nie wiem jak dziewczyny ale ja raczej myślałam o tym by cisami czy czymś w tym rodzaju załatwić plecki dla rabaty i tam moim zdaniem 2m wysokości jest aż nadto. To co powyżej tych dwóch metrów będzie konieczne dopiero z perspektywy i to trzeba by załatwić za pomocą już wyższego piętra czyli drzew a one nie muszą rosnąć przy samej granicy by zasłonić to co zasłonięcia wymaga. Ważne by obrać sobie punkty tak zwane widokowe czyli takie z których najczęściej patrzysz w stronę i ci się gorąco robi zdecydowanie nie na sercu. I tam będąc oceniasz gdzie najlepiej posadzić coś co najlepiej osłoni.
Edit:
Mam nadzieję że jeśli nie słowo pisane to choć rysunek zrozumiale przedstawi moją koncepcję na osłonięcie się od niechcianych widoków.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Mgduska 21:50, 17 lis 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
O, jeśli tylko kwestia nasłonecznienia nie burzy tej koncepcji, to to jest bardzo dobra koncepcja
Daga, co myślisz?
____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies