Magary dramaty z rabaty

Agatorek 23:24, 20 mar 2023

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Tak, u mnie od paru dni jest opóźnienie.

Róże wsadziłabym do doniczki. Tak zrobiłam rok temu, do doniczki do ziemi z kompostem (później całość poszła do dołka). Stała dość długo na zewnątrz, osłonięta od wiatru (zamówiłam pod wpływem chwili i nie miałam pomysłu gdzie wsadzić). Ostatecznie pojechała do mojej mamy. Posadziła w ogródku i pięknie zakwitła.
Nie przejmuj się „pierdołami”

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA

PrawieBory 07:30, 21 mar 2023

Dołączył: 08 sty 2018
Posty: 153

Do góry

Daga, ja bym zrobiła tak jak radzi Agatorek. Zresztą ja jestem taka "doniczkowa". W sobotę zrobiłam sadzonki z irgi i posadziłam do doniczek, ustawiłam w cieniu przy ścianie i niech się korzenią. Myślę, że jak posadzisz do doniczek to w przypadku przedłużenia się prac przygotowawczych pod rabatę ( wiadomo- plany planami a życie swoje

) róże spokojnie będą się korzenić i czekać na wysadzenie w miejsce docelowe, a Ty bez presji przygotujesz im dogodne miejsce.

____________________
Pozdrawiam. Kasia

antracyt 08:17, 21 mar 2023

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862

Do góry

Ja bym sadziła do donic, ale takich trochę większych, z dobrze przygotowaną ziemią. Nie będziesz musiała się stresować przy ogarnianiu rabaty. W takich donicach róże mogą spokojnie czekać na docelowe miejsce nawet do jesieni(najlepiej zadołowane).

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny

Mgduska 08:20, 21 mar 2023

Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370

Do góry

Daga - dołuj. Byle gdzie, byle róże miały wilgoć w korzeniach - przedtem chociaż godzinkę je mocz w wiadrze, żeby dać im pić po podróży.
I lepiej trzymaj się z nimi z daleka od foliaka - nie znasz dnia ani godziny, kiedy przyjdzie ocieplenie, może Cię nie być w domu, może wszyscy będą mieli rozstrój żołądka, albo co innego, nie zdążysz wyjąć i róże Ci się zagotują.
Wiem co mówię, doświadczenie przeze mnie przemawia

____________________
Sałatka pokrzywowa

darkowa 08:26, 21 mar 2023

Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 397

Do góry

Cześć Magara
Wsadź róże do większej donicy, jak radzą dziewczyny. Ja tak zrobiłam z moją Jasmine 2 lata temu, a później hyc do
przygotowanego miejsca. Ma się dobrze
tzn. ta róża.

____________________
krystyna {okolice Polanicy-Zdrój}

tulucy 14:22, 21 mar 2023

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966

Do góry

Ja bym zadołowała, czyli połozyła nie całkiem na płasko, przysypała ziemią i poczekała na przygotowanie terenu do właściwego sadzenia. robiłam tak kilka razy, różom to absolutnie nie przeszkadza.

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos

Basieksp 19:42, 21 mar 2023

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12414

Do góry

Ja też jakieś tam drobiazgi mam w donicach posadzone, ale chyba niedługo będą wędrowały na rabaty

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

lilarose 20:17, 21 mar 2023

Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561

Do góry

Magara napisał(a)

Trzy porady - trzy różne
Kocham Was

Haniu, nie ukrywam, że też bym chciałam mieć jak najmniej problemów przy zachowaniu zdrowego rozsądku i niezmarnowaniu róż Przy wyborze opcji numer 3 - uważasz, że lepiej wstawić do foliaka czy trzymać przy ścianie???

Martka - koncepcję niby mam, ale właśnie to magiczne słowo "niby" Presji nie znoszę i dlatego tak się wkurzam, że termin wysyłki przyspieszył. Miałam nawet myśl, żeby nie odbierać, ale chęć posiadania tych róż zwyciężyła Kładzenia bym się bała - nie mam doświadczenia

Kaśka - ale zadołuj znaczy jak? Tak jak Martka pisze???

tak, ja dołuję w/g zaleceń Andy czyli podobnie, jak Łucja na płasko, po lekkim skosie. Właśnie jutro się wybieram na działeczkę to zrobić, bo tez mi róże przyszły odrobinkę

zbyt wcześnie

____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca

Helen 20:18, 21 mar 2023

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611

Do góry

Dołowanie wydłuży Ci czas na kilka-kilkanaście dni a w donicy, tak jak dziewczyny piszą, mogą nawet poczekać do jesieni.
Każda z tych opcji jest dobra

____________________
Helen - Hortensjowo

sylwia_slomc... 20:22, 21 mar 2023

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86007

Do góry

Jeśli dasz do donic to absolutnie nie do foliaka. Najlepiej zadołować nawet w jednym dołku jeśli będą opisane to się nie pomylą, a roboty mniej. Dołowanie jest po to by korzenie nie wyschły i nie podmarzły, jeśli za dwa trzy tygodnie pójdą w miejsca docelowe to nie ma problemu.

Problem może być gdyby przyszły z gołym korzeniem w balocie, i z rosnącymi już listkami bo to oznacza, że miały za ciepło i się same podpędziły. Wtedy lepiej do donicy i pod ścianę. A przy sadzeniu w docelowe miejsce z całą bryłą ziemi z donicy.

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Magary Dramaty z Rabaty