Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

TAR 12:01, 09 maj 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
April napisał(a)
Nie jestem fanką grzybów ale taka własna uprawa robi wrażenie


u mnie w lasku rosna glownie kanie, rydze, kozlaki, maslaki i borowiki wiec na moje potrzeby starcza. codziennie koszyk sie wyciagnie. ja kań nie jadam wiec niestety sie marnuja
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Martka 22:06, 09 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ja też nie grzybowa, ale nie wiedziałam, że taki jest sposób na boczniaki, czy stąd ich nazwa, że tak bokami wyłażą?
Agatorek 22:53, 09 maj 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Martka napisał(a)
Ja też nie grzybowa, ale nie wiedziałam, że taki jest sposób na boczniaki, czy stąd ich nazwa, że tak bokami wyłażą?


Albo powodują powstawanie boczków
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Magara 00:49, 10 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056
W temacie boczniaków:
Asia, sprawdziłam - mój też ostrygowaty, ale jakoś inaczej wygląda Fakt - smak takich świeżo zerwanych ma się nijak do kupnych Smażone jak kotlety - uwielbiam
Ania-Makao - no wiszą w cieniu Kiedyś, chyba dwa lata temu, kupiliśmy dwa baloty - jeden wisiał pod wiatą a drugi na gałęzi przy kompostowniku - niestety nie pamiętam, który lepiej plonował Tegoroczny zakup siedzi obecnie w paczkomacie, mus jutro odebrać i powiesić
Ania-wrzosowiskowa - baloty są w różnych rozmiarach, ja kupuję na allegro, te najwieksze
Jola - boczniaki własne są zupełnie inne w smaku niż te kupne - Ty nie gotująca i nie zakupująca, ale Małżonek Twój by miał uciechę, a cienia u Was nie brakuje żeby balota powiesić
TAR - grzyby leśne to późne lato (no poza kurkami) a boczniaki - cały sezon
Martka - nie wiem skąd nazwa, ale pyszne są
Aga - grzyby podobno są niskokaloryczne

W temacie zamiennika lawendy - odpowiadam wszem i wobec:
Kocimiętkę zakupiłam w tym roku po raz pierwszy w życiu, nie miałam dotąd. Zakup - pierwsza klasa - Sfochowana kartonu pilnowała od samego początku, zaraz jak kurier przywiózł i zanim karton został otwarty. Po otwarciu natychmiast władowała się do środka nie bacząc na moje wrzaski Nie wróżę tej mojej kocimiętce sukcesów Sfochowana została pouczona (co nie przeszkodziło jej skonsumować kawałka sadzonki) Kocimiętki posadziłam, powbijałam szpilki do agrowłówkniny wokół każdej sadzonki - zobaczymy co będzie
Szałwia caradonna - zgadzam się z Judith - najlepsza Mam i caradonnę i inne, nawet ciut za dużo, więc więcej nie planuję Jakoś ślimaków w zestawieniu z szałwią nie kojarzę - ale fakt, faktem, że zeszły rok ślimakowy nie był, a dwa lata temu tyle szałwi nie miałam
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:51, 10 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056
Ku pamięci trochę mojej mizernej wiosny zostawiam:


I jeszcze jedne z niewielu kwitnących w tym sezonie:
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Makao 06:38, 10 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7425
No to daj namiary skąd kupujesz baloty.
U mnie stacjonarnie mieli ale mówili o chłodnym ciemnym pomieszczeniu a że nie mam to nie wzięłam i wykupili.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Kordina 10:01, 10 maj 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6977
Magara, masz takie same doświadczenia z kocimiętką i kotami, jak ja moje koty w ilości 5 (teraz 4) tarzały się z lubością łamiąc i samą kocimiętkę i roślinki blisko. Do dziś nie mam żadnej kocimiętki, mimo, że posadziłam je na uboczu, połamane i wytarzane do gołej ziemi
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Rojodziejowa 10:40, 10 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10589
Taką odmianową kocimiętkę też lubią? Moja się mizia w okolicy kocimiętek ale trawami jak na razie
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
antracyt 10:44, 10 maj 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Magara napisał(a)
Ku pamięci trochę mojej mizernej wiosny zostawiam:


I jeszcze jedne z niewielu kwitnących w tym sezonie:

Nie wiem co masz na myśli pisząc, że wiosna mizerna - na zdjęciach tego nie widać.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Martka 11:38, 10 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Magaro, jest zielono, kwitnie, no mizeria w tym roku wszędzie, ale maj dał i da czadu. Czerwiec to już w ogóle. W lipcu będzie spokój, a sierpień zapachnie jesienią. Zastanawiam się czasem, czy w takiej sytuacji nie trzeba inhalować nawet jednego, jedynego kwitnącego narcyza, jakby był objawieniem.
A propos chłodnej wiosny, zauważyłam, że rośliny jeszcze nie zdążyły pobrać z gleby nawozów, tak mizerne mam róże, ale kiedy, skoro noce były i nadal są chłodne. Nie dziwne, że po zimie osłabione i nieodporne. Kilka dni ciepła i sytuacja zmieni się radykalnie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies