Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Magara 00:02, 06 paź 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
Helen, z sercem dane to nie mogły się nie przyjąć Nie mogę się doczekać jakie będą wiosną
Teraz kolor na rabatach też cieszy
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Margo2 00:31, 06 paź 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2201
Widzę, że grzybobranie poprawiło humor.
Ja też staram się nie narzekać, mimo, że pogoda nie sprzyja.
Słońce widziałam tydzień temu i ciągle popaduje.
Nie narzekam, bo bardzo chciałam tego deszczu, ale teraz akurat nie sprzyja pracom ogrodowym.
Dzisiaj też mnie wygonił do domu, ale mimo to sporo zrobiłam.
A u Ciebie ten światłocień jest boski
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
LIDKA 07:16, 06 paź 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10519
Magarku pięknie masz i jeszcze u Ciebie ciekawe dyskusje i dobry humor.

Do poniedziałku

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 07:24, 06 paź 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10519


To jest mój ulubiony widok. Ach.....te światłocienie dają niepowtarzalny klimat ogrodowi.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
ajka 13:15, 06 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4956
Też bardzo lubię pomponellę i zawilce. Niestety te drugie u mnie dość ciężko się przyjmują, ale nie poddaję się.

Grzybków bym sobie pojadła, niestety nie ma komu zebrać
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Magara 23:04, 07 paź 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
Gosia - grzybobranie mi zawsze poprawia humor, zasadniczo już samo snucie się po lesie dobrze na mnie działa
Prace ogrodnicze wykonuję głównie porządkowe i z doskoku. Listę mam dłuuuugą

Lidka - też lubię drzewa na naszej działce

Ania - czemu zawilce ciężko się przyjmują u Ciebie? Ja to się nie znam za bardzo, ale wydawało mi się, że one mało problematyczne a raczej wiele osób twierdzi, że ekspansywne
Pomponella u mnie przeszła w tym sezonie samą siebie. Jest wyższa ode mnie (sprzedawcy piszą, że poniżej metra powinna mieć).
Zresztą inne róże też oszalały. Lemon rokoko i Soul mają ponad dwumetrowe baty... A miały mieć docelową wysokość odpowiednio 100 i 130 cm... Generalnie wiele roślin mnie w tym sezonie zaskoczyło wzrostem. Ciężko nasadzenia planować
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
TAR 23:18, 07 paź 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10870
Co do ostatniego zdania. Mam to samo i juz wczesniej mowilam. U mnie niektore klony palmowe w teorii jako wolno rosnace maja przyrosty metrowe a czasem wiecej.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 23:27, 07 paź 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
TARcia - zastanawiam się czy to tegoroczny klimat sprawił, że rośliny zapomniały co mają na metkach napisane czy po prostu każda roślina inaczej rośnie w różnych warunkach.
Osobiście obstawiam chyba (???) pierwszą wersję. Bo jestem w stanie zrozumieć anomalie w granicach 20 cm np. w odniesieniu do bylin, ale 50 cm??? To już kiepawo. Bodziszek cloud nine miał u mnie w tym roku dobrze ponad metr. Miał być dwa razy niższy z tego co pamiętam.
Producenci roślin info o ich wzroście mają w oparciu o dane z różnych warunków, chyba (???)
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Anda 09:17, 08 paź 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Rośliny rosną inaczej w różnych warunkach, a ilość deszczu i nawozów na dodatek też warunkuje wzrost.
Przykład z „mojego podwórka”. Koleżanka z pracy i ja kupiłyśmy te same byliny, u mnie mniej nawożone rosły bujnie acz normalnie, a u niej podsypane tłustym obornikiem rosły jak szalone
U wielu producentow bylin (nie wszystkich) są tzw. mateczniki. Rosną tam rośliny - matki, z których pobierane są sadzonki. Na podstawie ich wzrostu podawana jest wysokość bylin. Producenci wymieniają się oczywiście informacjami na ten temat. Poza tym są też tzw. ogrody dydaktyczne i stamtąd rowniez pobierane są informacje na temat wzrostu. Jednak tam nie nawozi się bylin tak mocno jak tu na O. Trochę kompostu wiosną, ewentualnie nawóz organiczny i to wszystko.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Judith 09:41, 08 paź 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12362
Ando, bardzo Ci dziękuję za ten wpis.
U mnie rośliny nigdy nie osiągają spektakularnych rozmiarów i przez to wciąż miałam poczucie, że coś robię źle (wszak u innych jest odwrotnie!).
Twoj wpis sprawił, że to poczucie ulotniło się .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies