TAR
11:19, 14 paź 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10944
Czemu? To moja wlasna obserwacja. I zeby nie bylo, nie jestem przeciwnikiem szczepien. Sama sie szczepie na bieząco na żółtaczke, pakiet blonica, tężec, polio. Szczepie sie tez na choroby tropikalne kiedy wyjezdzam w cieple kraje. Nic w tym zlego. Ale szczepionka na covid i na grype niestety ale mi nie służa wiec dziekuje. Wiecej nie skorzystam. Mialam problemy z sercem, pamiecia, neurologiczne. O łapaniu wszelkich infekcji nie wspomne.
Rozumiem, ze byly one tworzone pod presja czasu i okolicznosci. Ale teraz tej presji juz nie ma i rożne kwiatki wychodza. Czemu mam sie znowu zatruwac jak dopiero co moj organizm doszedl do formy. Zdrowo sie odzywiam, jak trzeba łykne witaminy, duzo przebywam na swiezym powietrzu i hartuje organizm. Tylko ciagle jestem niewyspana
Nie zwalalabym tez wszystkiego na stres, pod presja żyję kilkadziesiat lat i poziom przeziebien i oslabien organizmu byl na stabilnym poziomie. Za to po szczepieniu sie posypalam na maxa.
Rozumiem, ze byly one tworzone pod presja czasu i okolicznosci. Ale teraz tej presji juz nie ma i rożne kwiatki wychodza. Czemu mam sie znowu zatruwac jak dopiero co moj organizm doszedl do formy. Zdrowo sie odzywiam, jak trzeba łykne witaminy, duzo przebywam na swiezym powietrzu i hartuje organizm. Tylko ciagle jestem niewyspana

Nie zwalalabym tez wszystkiego na stres, pod presja żyję kilkadziesiat lat i poziom przeziebien i oslabien organizmu byl na stabilnym poziomie. Za to po szczepieniu sie posypalam na maxa.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Ogrod nad bajorkiem