Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały

Makao 17:43, 20 paź 2024

Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404

To jeśli żywopłot z laurowiśni będzie cięty do wysokości ogrodzenia to jakieś drzewka na pniu wąskie i trawy w nogach mogą fajnie wyglądać. Jakieś werbeny patagońskie czy zawilce dosadzić by nad rozplenicami górowały. Masz bogaty front więc to by była spokojna odmiana

Albo bez drzewek i wtedy same niskie piętro dając te rośliny które już rosną na frontowych rabatach.

____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą

Marcin89 18:33, 20 paź 2024

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Do góry

Pomyślałem o czymś bardzo prostym na tę rabatę. Czyli dwa rzędy seslerii jesiennej na mijankę, a w niej czosnki. Co kawałek wiśnia Amanogawa. Ciemnozielona laurowiśnia była by tłem dla czosnków i kontrastem dla jasnozielonej seslerii.

Ewentualnie jeszcze jakieś cebulowe wcześnie kwitnące lub ciemierniki.

Edit: w sumie mogły by być też wykrzykniki z cisów, które masz kupione

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

Magara 22:45, 20 paź 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032

Do góry

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Dziś dzień robienia gołąbków.

Naliczyłam osiem

Jakoś nie wierzę, że zjecie "na raz"

Mam straszną ochotę na gołąbki ale nie mam pomysłu jak je zrobić na zapas

Nie da się zrobić czterech gołąbków, zawsze wyjdzie więcej. I co dalej, żeby nie jeść trzy dni pod rząd tego samego?
Patrycja, mrozisz?

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Wiaan 23:13, 20 paź 2024

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5894

Do góry

Jeśli żywopłot jest z laurowiśni to może trawy limonkowe, aby się wyróżniły kolorem. Mogłyby być rozplenice Hameln Gold, molinie Variegata, one szybko kwitną bo już w lipcu. Tylko to zupełnie inne kwiatostany. Możesz też powtórzyć seslerie. Do tego pokroju drzew, które planujesz najbardziej pasują mi Hameln Gold i one też szybciej kwitną od zwykłych Hameln. Ładne są też rozplenice Jommenik, mam je i uwielbiam

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik

Rojodziejowa 23:26, 20 paź 2024

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10553

Do góry

Marcin dobrze gada z tym limonkowym kolorem. Rozplenice Hameln Gold jak najbardziej. I tak jak pisałaś wiosenne kwiaty. Jak Ci czegoś będzie brakować to potem dosadzisz

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

Kordina 23:28, 20 paź 2024

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969

Do góry

A masz gdzieś niskie różyczki? np Ballerina, Sibelius?
A piwonie? Tawułki Arendsa różowe? Perowskia Little Spire? Kukliki? Mam różowy, brzoskwiniowy - liście rozetki do późnej jesieni zdobią.

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna

NowaKiKi 07:58, 21 paź 2024

Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 700

Do góry

Marcin89 napisał(a)

Nie dostałem Harnasia, mam jakąś inną odmianę na M. Czytałem, że można sadzić tak ogólnie od 15. do końca października. To będzie mój pierwszy czosnek zimowy, trzeba spróbować

ja w zeszłym roku sadziłam dopiero w połowie listopada

____________________
Klaudia (śląsk) / Malinowy zakątek

NowaKiKi 08:01, 21 paź 2024

Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 700

Do góry

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

…szkoda, że pusty w środku.

moj tez wyglada dorodnie w skrzyni ciekawe czy nie będe miec podobnie

____________________
Klaudia (śląsk) / Malinowy zakątek

Patrycja_KG_Lu 12:18, 21 paź 2024

Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4795

Do góry

Wafel napisał(a)

Czyżby nornica się poczęstowała selerem? Gołąbki mniam!

Na gorącym uczynku nie złapałam, ale pewnie tak. Chociaż i myszy są głodne o tej porze roku. Tyle te by pewnie od zewnątrz się zabrały za jedzenie. Trochę teraz żałujemy po fakcie, że jednak nie daliśmy tej siatki na dno skrzyń. Trochę marchewek, buraków i selerów nam coś podjadło.

____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.

Patrycja_KG_Lu 12:23, 21 paź 2024

Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4795

Do góry

Magara napisał(a)

Naliczyłam osiem Jakoś nie wierzę, że zjecie "na raz"
Mam straszną ochotę na gołąbki ale nie mam pomysłu jak je zrobić na zapas Nie da się zrobić czterech gołąbków, zawsze wyjdzie więcej. I co dalej, żeby nie jeść trzy dni pod rząd tego samego?
Patrycja, mrozisz?

Osiem to na najniższym piętrze, po zrobieniu zdjęcia doszły jeszcze 2 poziomy gołąbków w tym wielkim garze. Ogólnie wczoraj machnęłam porcję z 1,6 kg mięsa. Po ugotowaniu mój mąż zjadł dwa, siedem lub 8 zaniosłam sąsiadom. Reszta na dwa dni jedzenia pewnie będzie, bo mamy mieć też gości. Na studiach ze współlokatorką mroziłyśmy nadmiarowe i wyciągałyśmy po 1-2 w razie potrzeb.

____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.