Zamierzasz coś dać między kamyki, a ziemię?

LIDKA napisał(a)

Jak dasz grubo to dobrze zasłoni glebę i mało co się dzieje pod nogami i niewiele co urośnie. Marcin pod obrzerze dałeś pasek folii? Jaki żwirek planujesz ?

To dam koło 6 cm, bo takie wysokie jest obrzeże i grubość płyt betonowych. Przy roślinach będę uważał, żeby je płytko posadzić i odgarnąć kamienie od rośliny.

Po obrzeżem koło długiej ścieżki jest folia pod spodem. Tutaj koło tarasu nie dawałem, bo nie ma potrzeby.

Żwirek to wstępnie grys dalmatyńczyk średniej frakcji

Judith napisał(a)

Borze szumiący, jaki trawnik!!!

Wczoraj brat kosił właśnie. Jeszcze te pasy od kosiarki widać. No jest gęsty dywan

Ale wspomnij jak mieliśmy żółte plamy, gdzie trawa nie rosła w ogóle. Kosiarka jechała, a koszu było pusto No ale wyszło co było... złe nawożenie, za mało azotu i to było akurat moje niedopatrzenie.

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Zamierzasz coś dać między kamyki, a ziemię?

Tak, agrotkaninę, tę plastikową. Jedynie w miejscu bluszczu i innych roślin nie będzie. Tam myślę o kartonach. Ale nie wiem, czy to się sprawdzi

Marcin, odradzam plastikową tkaninę. Można nieźle się na tym poślizgnąć. Dzieciaki biegają, grubość warstwy kamyków się zmienia, a tam gdzie niezbyt grubo taki poślizg jest gwarantowany. Przetestowałam lata temu na sobie - niemal połamałam kończyny . Potem wygrzebywałam te włókninę spod kamyków, koszmar to był.
Najlepsza jest taka materiałowa, ale gruba. Ja nie mam żadnej, pod kamykami jedynie uwałowany piach.

Marcin, Judith ma rację. Zamiast agrowłókniny szukaj geowłókniny drogowej, takiej grubszej.

Ja mam te plastykowa agro najgrubsza wkoło basenu. Zwykle otoczaki drobne na grubo na 10 cm. Miscanty i liliowce rosną w wyciętych dziurach.
Jest ok i nie jest ślisko.