Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Puste pole z wysepką kwiatową

Puste pole z wysepką kwiatową

kaisog1 22:25, 25 wrz 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
...no nie denerwujcie mnie juz!
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Elfik 12:52, 26 wrz 2012


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Aniu - udało mi się, jak ślepej kurze ziarnko

Bożenko - śliczna ta Twoja żurawka, ja właśnie mam teraz fazę na takie kolory. Ale za złotówkę, to bym wzięła chyba pięć! Bo u nas wszędzie żurawki najtańsze są po 10 zł

Gosiaku - mój kolega zawsze mi mówi : "a ty się bracie nie denerwuj..."

Viva – bratnia duszo od ogrodowej patelni! No to połammy sobie razem główki... Zacznę od sadzenia... W tym miejscu jest wyjątkowo piaszczyście, bo przy samym murze budowlańcy go nie poskąpili, więc sadząc poddawałam roślinom „dobrej polnej ziemi”... A potem rok po roku dodawałam kompostu. Już jest jako-tako, ale teraz, cokolwiek sadzę, to kopię dół i wypełniam go mieszanką kompostu, ziemi kupnej i odrobiną ciężkiej gliniastej ziemi pozyskanej z wykopu sąsiada - ale to kropla w morzu potrzeb, i to dźwiganie...!!! Na tym zdjęciu łuk między berberysami wyznacza miejsce do wypełnienia. Teraz jest jakoś szaro, konieczne chyba coś zielonego. Tam teraz są wszędzie podsadzone floksiki, wiosną to nawet ładnie wygląda, ale one są zbyt niskie... W miejscu krzyżyków myślałam właśnie dwie kępy nie za wysokiej, dość sztywnej trawy (nie rozłażącej się, a lubię takie z szerszymi liśćmi), a po tym łuku podsadzić seslerię albo niebieską kostrzewę. Tylko co między jałowcem, a berberysem? Może kulki z żywotnika Hoseri albo tawułę Little Princess...? Bo tu gdzie kółko, to będzie tawuła Golden Princess. No, Viva, ciężki orzech do zgryzienia... Tym bardziej, że na szerokość nie mogę zaszaleć, bo to jest wąskie miejsce. Te płytki chodnikowe kiedyś „zakręcę”, jak wypełnię to półkole... Jak coś wymyślisz, to ten kącik nazwę VIVA!
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfik 21:15, 27 wrz 2012


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Dziś pieskowo-spacerowo, więc zza płota...





Tu na ścianie domu widać to nieszczęsne miejsce, które chcę podsadzić...








____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
viva 23:06, 27 wrz 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Elu, dopiero dzisiaj do Ciebie dotarłam, wczoraj byłam padnięta, chce wykorzystać ciepłe dni i ciągle coś grzebię.
Po pierwsze nazwa rabatki już jest... patelnia u Elfika , po drugie zagwozdka też jest z powodu tej patelni, ale krążymy wokół tego samego, bo pytając Cię o polepszacz gleby miałam na myśli właśnie kulki z tui, one nie gardzą wilgocią, ale u mnie dają radę. Myślałam o Danice, ma bardzo ciepły kolor, Hoseri na żywo nie widziałam, ale jak podaje literatura nie rośnie silnie i miałabyś z nią mniej roboty.
Między te kule mogłyby być seslerie jesienne, ciepła zieleń, ale mogłyby być trawy jeszcze wyższe, może pennisetum, niestety w tym miejscu wymagajace więcej uwagi.
Widziałabym jeszcze takie wyjście, tuje i seslerie a za nimi rozchodniki, takie o kremowych kwiatach, wtedy masz niekłopotliwą rabatę praktycznie całoroczną, bo wiesz jak rozchodniki szybko starują wiosną i szybko rosną. Za tujami dałyby też radę chyba proso, ale trzebaby rozważyć jaka odmiana, bo większość ma niebieskawe liście i nie wiem czy lubisz prosa?.
Dzisiejsze zdjęcia są bardzo poglądowe
Elu na zdjęciu u mnie, tym z sesleriami są widoczne kuleczki z tui (małe w tym roku sadzone), to jest jakaś odmiana z żółtawych (sprzdawca niewiarygodny więc nie wiem dokładnie jaka), kolor z sesleria bardzo współgra.
Tyle moich wypocin, może coś Ci pomoże zdecydować
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Bogdzia 23:31, 27 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Piękne te zdjecia zza płotu . Kwiaty Cie kochają i tak pieknie kwitną.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Joku 16:12, 28 wrz 2012


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Elfiku, ależ pięknie u ciebie. Urocze łuki i zakola. Zauważyłam że mamy coś wspólnego , tzn. widok na pola . Ale u mnie nieco tłoczniej po bokach
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
EPODLAS 17:08, 28 wrz 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Elu, też bym wzięła tych żurawek więcej za 1 zł, ale niestety była tylko jedna, jedyna. Mam nadzieję, że będzie rosła dobrze, to ją podzielę. Ładnie by wyglądała obok koleżanki Palace Purple, a te rosną trzy w kupie. Marcinki wyglądają uroczo, jednak zdecydowanie warto je mieć w ogrodzie.
____________________
Mój ogród
eliza3 17:32, 28 wrz 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Pięknie kwitną Ci marcinki, jak one ślicznie wyglądają, gdy kwitną, chociaż dla mnie zawsze za krótko.
To chyba nowe kępy, bo rosną tak zwięźle jak kulki.
Moje jakieś nieforemne, zawsze się rozłażą i tworzą mniej zwarte kępy, ale i tak je lubię :
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Mala_Mi 19:18, 28 wrz 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Noooooo Marcinki okazałe
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Elfik 21:30, 28 wrz 2012


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Viva – jestem w fazie „trawienia”... A temat – przyznasz – ciężkostrawny... Dałaś mi do myślenia z tymi rozchodnikami... U mnie faktycznie dobrze rosną... A kremowego nie mam
A Hoseri podsadzoną seslerią mam w innym miejscu



Aha, jeszcze chciałam Cię zapytać, czy to jest rzeczywiście proso? Bardzo ładnie mi rośnie i trzyma się w kępie. Ale nie wiem, czy na patelni da sobie radę...



Bogdziu – mnie najbardziej cieszy to, że w tym roku wreszcie mogę powiedzieć o niektórych kwiatach „kępy kwiatów”... Bo większość pochodzi z malutkich sadzoneczek...

Jolu – wiesz, znajoma pobudowała się na sąsiedniej ulicy między domami, twierdząc, że na takim pustkowiu by się bała... Tymczasem do mnie tylko psy bezpańskie zaglądają, a do niej było włamanie i okradziono ją do imentu...

Bożenko – ja swoją Paris podzieliłam z chytrości na sześć! Wygląda na to, że się wszystkie uchowają

Elu – ja co 3 lata je odmładzam, wiosną wykopuję całą kępę i sadzę pojedynczo w kółeczko. I są takie kulki potem...

Ania - one są takie okazałe, bo to bezproblemowe roślinki...

Dla Miłych Koleżanek sesja marcinkowa








____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies