asc napisał(a)

Chyba śpiewał nam serenadę..... że ładne dziewczyny I że przeprasza , że mi spodnie poszarpał

Ania, nie zwalaj na psa, bo ja wprawdzie z innej epoki, ale córcię mam modnisię i wiem, żeś ubrana z klasą! A dziś byłyśmy z córcią na wypadzie ciuchowym, i rabat dostała, jak powiedziała chłopakowi-sprzedawcy, że jest 1:0...

Elfik napisał(a)



Wszyscy kibicuja...co wpis na ogrodowisku to o Euro....... a ja się

Miodzio widoczek - i na ogród, i na dziewczyny... I na psa!!! A co Misio-Everest śpiewa???

Potwierdzam piękność zdjęcia, tła, pań ogrodniczek, clematisa i pieseczka. Pozdrawiam Aniu i Aldonko.

Ja dopiero po 11 dotarłam do domu. Zdążyłam kupić u kuzyna wiąza wredei, pęcherznicę i karaganę, ale z prostą nóżką, bo takich jak Twoja nie mają. Trochę mi u nich zeszło. Kupiłam jeszcze powojnika w namiocie Auchan.
Jestem pod wrażeniem ogrodu Ani. Nie widziałam jeszcze takiego ogromu roślin w jednym miejscu, a wszystko bujne jakby rosło jak na drożdżach. Trawka jak zielony dywan. Widok na Rzeszów z góry piękny. Domek bardzo przytulny, a wielkie okno w salonie ze sławnymi storczykami Ani i widokiem na ogród do pozazdroszczenia.
Gospodarze bardzo gościnni - Mąż i Everest towarzyszyli nam prawie cały czas. Hojni także - przywiozłam cały bagażnik roślin, ale mam radochę! DZIĘKUJĘ WAM BARDZO!!!

Szczęściara Aldonka

Fajne takie spotkania spontaniczne ...
Faktycznie coś ten "mały"śpiewa

Aniu co za katalog trzymasz w ręce?

Ania i Aldonka znów razem ... pozdrawiam

Pozdrawiam Aniu i Aldonko. Widok na pierwszym i drugim planie piękny. Pogłaszcz Miśka.

Witam wszystkich, potwierdzam, że szczęściara jestem . Dzisiaj pracowity dzień przede mną - miodobranie i sadzenie roślin kupnych i zdobycznych. Pozdrawiam

aldonaz napisał(a)

Witam wszystkich, potwierdzam, że szczęściara jestem . Dzisiaj pracowity dzień przede mną - miodobranie i sadzenie roślin kupnych i zdobycznych. Pozdrawiam

Aldonka, szczęściara to ja jestem, że mam taką fajna nową koleżanke