Pogłaskany.... i poleciał z panem robić odbió dalszej części prac przy budowie chodnika w naszej okolicy.... bo nasz Misiek to taki budowlaniec drogowiec. W poprzednim miesjcu zamieszkania ja kbudowlai obwodnicę to codziennie robił obchód budowy...a tu teraz pilnuje budowy chodniczków. Acha i Misiek pozdrawia Barego
Aldonka gotowa na wyjazd do Zdolnych Dziewczyna Z Dolnego Śląska... tak, że jakby co jesteśmy już 3 Pasowała by jeszce nam czwarta do kompletu lub czwarty do kompletu...oczywiście dalej do ostaniej chwili będzie siewazył los czy wyrobiesiez robotą na wyjazd czy nie....ale przygotowania na wszelki wypadek robię
A to Związek Szkółkarzy Rośłin wydaje ksiażki o polecanych przez nich rośłinach..bardzo dobre książki.. jako, że nie mam głowy kompletnie do nazw... to mam takie wspomagacze.... Dlatego sorki jak nie podaję nazw przy pokazywanych roślinach, ale ja naprawdę mam kłopot ze spamiętaniem tego wszystkiego.. I jak już musze podać nazwę to posiłkuję sie książkami albo swoimi zapisakmi.... Tę serię ksążek polecam. Np w książce o samych bylinach na końcu są tabelki z zestawami roślin na różne stanowiska , z podziałem na kolory i terminy kwitnienia.... Przy skalniaku korzystałam nawet z tej wiedzy i jak widać nie wyszło tak źle..... Mam dwie takie książki jedna o bylinach (jest już nowe wydanie), a druga to Drzewa, krzewy, wrzosowate, byliny, owocówki, róże....... czyli podstawowe rośliny z róznych grup.
Muszę przyznać, że to najlepsze ksiażki o roślinach jakie miałam okazję przeglądać.... oczywiscie z polskojęzycznych bo z powodó braku zdolności lingwistycznych...tylko takie przeglądam.
Wczoraj doczytałąm, że mój akant długolistny..... należy do polecanych rośłin...ale piszą że ma strefę mrozoodporności 8!!! Trzeba okrywać....a mój nie okrywany rośnie.... i kolejny rok bedzie kwitł, bo ma już kwiatostan.
A teraz sie zbieam do ogródu..trza poszuakć gdzie posadzić nowe zdobycze...ufff nie jest łatwo.
Fajne ujęcie tego rozchodnika U mnie daleko od oczu chyba, że się na glebę położę
pozdrawiam Ciebie i Aldonkę - jak siostry na tym zdjęciu jesteście Mam pytanie co do klematisa - ja swoim daję się rozłazić na kratce, a Ty swoje przy słupku pilnujesz. Czy przycinasz mocno?
Zapomniałam jeszcze dodać, że Ania wciska nam tu kit, że nie umie gotować. Wsunęłam cały talerz pysznej botwinki z własnych buraczków. Ja takiej nie potrafię ugotować...