Wiosnę widzę, jak cudnie, a o różach podczytuję i się szkolę, jakąś pnącą do niebieskiego powojnika mogłabyś polecić. Mam teraz abrahama derby w tym miejscu, ale jakoś do tej pory nie spełnia moich oczekiwań, dam mu jeszcze szansę, ale po cichaczu zastępstwa szukam
Pozdrawiam serdecznie
Aniu, macham już się nie mogę doczekać wiosny i róż muszę odkopać swoje notatki jesiene, bo ostatecznie nic nie kupiłam - przełozyłam zakup na wiosnę A było tam tego sporo.....
Aniu, jeszcze trochę i będziesz biegała z aparatem po ogrodzie i cykała tegoroczne wiosenne fotki. Po niedzieli od środy ma być już cieplej. Zacznie się już przedwiośnie. W końcu ta zima się kończy, chociaż dzisiaj jeszcze tego nie widać. Ale to już jej ostatnie podrygi.
Aniu, fajnie Cię znów "widzieć". Pozdrawiam i od razu zadam pytanie różane
Czy znasz różę Nozomi? To okrywowa, niska, pojedyńczopłatkowa i dość ekspansywna róża. Na takich cechach mi zależy. Masz jakieś wieści o jej zaletach lub wadach?
W tym roku jest łagodna zima to róze powinny przetrwac w dobrej kondycji. Bedzie pewnie sporo pięknych zdjęc u Ciebie , taka mam nadzieję. Pozdrawiam serdecznie.
Muszę je przesadzić i aż serce się kraje, bo w tym roku nic nie umarzły i są wielgaśne... ależ będzie kwiecia Pocieszam się, że mam glinę, wiec bryła korzeniowa do przesadzania jest bardzo zwarta. Ile tylko będziemy w stanie wykopać i udźwignąć