Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 18:20, 04 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Muszelka napisał(a)
Również jestem bardzo ciekawa

U mnie wszystko proste, jak budowa cepa, więc chętnie czytam o wykwintnościach


Hmm... do Twoich umiejętności i wiedzy trudno dorównać, mam nadzieję, że podciągnę się trochę w tym roku. Wybrałam odmiany o różnym terminie owocowania, te z przewagą słodyczy w smaku, głównie czerwone, o cienkiej skórce i zwięzłym miąższu. Kilka lat temu koleżanka z Roztocza zaprosiła nas na degustację kilkudziesięciu odmian pomidorów, głównie rosyjskich- jak to mówią: niebo w gębie! Pomidory dostępne w marketach, a nawet na targach u mnie są niejadalne. Jestem pomidorowym (też) smakoszem, przetestuję i zatrzymam te najlepsze. Kilka odmian pochodzi z Syberii, z okolic Moskwy, z pogranicza Rosji i Chin, historyczne odmiany. Może co stare to jednak dobre? Przekonam się Liczę też na to, że któraś z odmian wykaże się większą odpornością na choroby
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 18:26, 04 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ja Was podziwiam za te pomidory wszelakie....we mnie nie ma aż tyle zacięcia. Lubię bardzo, wiadomo swoje najsmaczniejsze, ale chyba podobnie jak do widoków za oknem do układu sprzętów w mieszkaniu przywiązuję się i do smaków. Wypróbowałam różne dzięki przyjaciołom, ale zawsze wracam do malinowych, krakowskich i bawolego serca. Nawet nie wiem czy jest taka odmiana pomidora jak krakowski, ale u nas tak nazywane


To podobno najlepsze odmiany Ja mam tę skazę, że ciągle szukam. Ostatnio odmian truskawek, udało mi się kupić te poszukiwane odmiany (1200 km. wiozłam 'w nogach' auta sadzonki ). Lubię trud zdobywania i testowania. Może z wiekiem mi przejdzie?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 18:48, 04 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
mirkaka napisał(a)
A ja szukam głównie tych pomidorów które są odporne na ZZ, bo nie mam szklarni i w tym roku w jeden dzień wszystkie zachorowały, szkoda pracy w nie włożonej. Smak wg mnie najlepszy mają małe , koktajlowe, jakoś tak bardziej aromatyczne są, malinowe wiadomo pyszne ale chorowite.
Betaluxy polecane przez Muszelkę mam nadzieję kupić w CO, chyba że to niemożliwe będzie.
Też musiałam wygooglować te Twoje rarytasy
Ta protea to bardzo ciekawa , ona wielka rośnie? Muszę poczytać


Zabawne, przeszłam wszystkie etapy zawodów w uprawie pomidorów, jednak zawsze wraca do mnie chęć spróbowania jeszcze raz. Kiedyś miałam duży foliak i nasiona od amatorów pasjonatów, to była przygoda! Dwa lata rozpasania smakowego, ale w trzecim zwały śniegu zniweczyły zapędy. Pamiątką są obeliski do powojników, które zrobiłam z resztek rurek konstrukcji.
Potem siałam tylko 'cytrynka groniastego' w kilku rzutach, potem wcale nie miałam pomidorów. Tylko, że to jest tak uniwersalne i tak smaczne warzywo/owoc, że kiedy przychodzi schyłek lata, a ma się ochotę na przetwory, to właśnie wtedy najbardziej mi żal, że muszę szukać na targu, że nie wiem jak intensywnie były te pomidory ochraniane, a smak zawsze pozostawia wiele do życzenia. Nie chcę uprawiać najodporniejszych, bo te zwykle w smaku są średnie. Tak więc próbuję kolejny raz

Protea jest jeszcze maleńka, ale zajrzałam dzisiaj po tygodniu do saracenii, ta wypuściła pędy kwiatowe, radość wielka
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Patrycja_KG_Lu 19:55, 04 lut 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5037
vita napisał(a)


Chwalę się Zamówiłam jedną odmianę koktajlową 'Gardeneris Delight', w Anglii określaną jako 'chlubę ogrodnika'.
Kilka odmian średnioowocowych: 'Anna Russian', Astrakhańskie', JD's Special C Tex', 'Orange Russian 117', 'Grigorij Altai', Russian Big Roma'.
Wiekloowocowe: 'Olena Ukrainian', Serendipity Striped' i 'Zina'.
Dwie odmiany gruntowe: 'Bush Beefsteak' i 'Dwarf Purple Heart'.
Typowo amatorskie odmiany, jakbym mogła kupić mniej to zamówiłabym tylko Olenę, ale minimum to 12 sztuk, zaryzykowałam, wcześniej zapoznając się z opisami. Raczej wszystkie będę uprawiać pod osłoną, której jeszcze nie mam. Mam czas do połowy maja


Aż wyszukałam wszystkie odmiany Zainteresowały mnie zwłaszcza „JD's Special C Tex” - będę testować prawdopodobnie jego rodzica „Brandywine Black” w tym roku. „Orange Russian” podoba mi się bardzo po przekrojeniu - mało soku, dużo miąższu, czyli coś co lubię na kanapkę. U „Russian Big Roma” urzeka w opisie zdanie „plenna do przesady”.

U mnie większość takich właśnie „kolekcjonerskich” niż tych dostępnych w sklepach. Pomidory, które miałam w poprzednich sezonach:
Alice’s Dream
Aussie
Brad’s Atomic Grape
Costoluto Fiorentino
Dwarf Beauty King
Kardynal
Kozula 14 Megagroniasty
Malinowy kapturek
Michael’s Portuguese Monster + Delicious
Moneymaker
Perun
Rozovye schechky
S.Marzanno 3
Super Nova

Nowe zakupy:
Aurija
Betalux
Brandywine Black
Citrina
Gargamel
Kosovo
Stara Babcina Malinówka
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Helen 20:17, 04 lut 2024


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Fajnie, że się odzywasz, brakowało Ciebie tutaj
____________________
Helen - Hortensjowo
vita 21:48, 04 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Patrycja_KG_Lu napisał(a)


Aż wyszukałam wszystkie odmiany Zainteresowały mnie zwłaszcza „JD's Special C Tex” - będę testować prawdopodobnie jego rodzica „Brandywine Black” w tym roku. „Orange Russian” podoba mi się bardzo po przekrojeniu - mało soku, dużo miąższu, czyli coś co lubię na kanapkę. U „Russian Big Roma” urzeka w opisie zdanie „plenna do przesady”.

U mnie większość takich właśnie „kolekcjonerskich” niż tych dostępnych w sklepach. Pomidory, które miałam w poprzednich sezonach:
Alice’s Dream
Aussie
Brad’s Atomic Grape
Costoluto Fiorentino
Dwarf Beauty King
Kardynal
Kozula 14 Megagroniasty
Malinowy kapturek
Michael’s Portuguese Monster + Delicious
Moneymaker
Perun
Rozovye schechky
S.Marzanno 3
Super Nova

Nowe zakupy:
Aurija
Betalux
Brandywine Black
Citrina
Gargamel
Kosovo
Stara Babcina Malinówka


Sporo odmian, widzę pomidora od Kozuli, nazwa nie jest mi obca. 'Orange Russian' lub bardzo podobną miałam kiedyś, wspaniałe owoce i smak. Opis 'plenny aż do przesady' przy 'Russian Big Roma' to trzeba chyba podzielić na pół dobry marketing. Uprawiasz pomidory pod osłoną? Masz jakieś ulubione typy? Jesienią może wymienimy się pokarmen dla rybek?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:53, 04 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Helen napisał(a)
Fajnie, że się odzywasz, brakowało Ciebie tutaj


Hej To miłe co piszesz Helen, dzięki. To moje ulubione forum od dwunastu lat, za trudne okazało się dla mnie całkowite odejście. Mam tu przyjaciół i dobrze się tu czuję, więc jestem
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Patrycja_KG_Lu 22:28, 04 lut 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5037
vita napisał(a)


Sporo odmian, widzę pomidora od Kozuli, nazwa nie jest mi obca. 'Orange Russian' lub bardzo podobną miałam kiedyś, wspaniałe owoce i smak. Opis 'plenny aż do przesady' przy 'Russian Big Roma' to trzeba chyba podzielić na pół dobry marketing. Uprawiasz pomidory pod osłoną? Masz jakieś ulubione typy? Jesienią może wymienimy się nasionami?


Wcześniej miałam pod chmurką, a w poprzednim sezonie postawiliśmy tunel foliowy 3x6m, taki z polecenia osób używających go 7-11 lat. Nie połamał się ani nie odfrunął. Folia wygląda w porządku po zimie mimo zostawienia jej na stelażu (oficjalnie w instrukcji zaleca się ją ściągać). Nie jest najpiękniejszy jak szklane szklarnie z czarnymi ramami, ale spełnia swoją funkcję. Z poprzedniego sezonu najlepsze były Alice’s Dream oraz Dwarf Beauty King. Bardzo chętnie się wymienię tym „pokarmem dla rybek” (wiwat obowiązujące przepisy dotyczące nasiennictwa).
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
vita 17:41, 05 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Patrycja_KG_Lu napisał(a)


Wcześniej miałam pod chmurką, a w poprzednim sezonie postawiliśmy tunel foliowy 3x6m, taki z polecenia osób używających go 7-11 lat. Nie połamał się ani nie odfrunął. Folia wygląda w porządku po zimie mimo zostawienia jej na stelażu (oficjalnie w instrukcji zaleca się ją ściągać). Nie jest najpiękniejszy jak szklane szklarnie z czarnymi ramami, ale spełnia swoją funkcję. Z poprzedniego sezonu najlepsze były Alice’s Dream oraz Dwarf Beauty King. Bardzo chętnie się wymienię tym „pokarmem dla rybek” (wiwat obowiązujące przepisy dotyczące nasiennictwa).


Ja swój tunel foliowy miałam jeszcze za czasów siermiężnych zim, takich z -30 stopni Pamiętam jak dzisiaj!
Problemem foliaków jest estetyka, ale czy ona najważniejsza? Zastanawiam się czy kupować coś przejściowego (nie pierwszego przecież) czy na razie zastosować jakąś prowizorkę? Czytam u Muszelki Waszą wymianę informacji na temat nawadniania, będę śledzić. Przy pewnych inwestycjach można sobie zapewnić dosyć łatwą uprawę pomidorów, zdrowych pomidorów. Przepisy dotyczące nasiennictwa...zastosowałam
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Patrycja_KG_Lu 23:42, 05 lut 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5037
vita napisał(a)


Ja swój tunel foliowy miałam jeszcze za czasów siermiężnych zim, takich z -30 stopni Pamiętam jak dzisiaj!
Problemem foliaków jest estetyka, ale czy ona najważniejsza? Zastanawiam się czy kupować coś przejściowego (nie pierwszego przecież) czy na razie zastosować jakąś prowizorkę? Czytam u Muszelki Waszą wymianę informacji na temat nawadniania, będę śledzić. Przy pewnych inwestycjach można sobie zapewnić dosyć łatwą uprawę pomidorów, zdrowych pomidorów. Przepisy dotyczące nasiennictwa...zastosowałam


Na razie foliak ma niecały rok. Estetycznie nie jest zły sam w sobie. Mąż przekombinował z obudowaniem drzwi listewkami drewnianymi. Nie chciałam torpedować wszystkich jego pomysłów i odpuściłam. Po jednej stronie l podrosną kiedyś borówki to nie będzie go tak widać, z drugiej strony ma mini sad. Jak tak na szybko w głowie liczyłam ile zwykle wydawaliśmy na targu na warzywa i w Lidlu na passaty, przeciery pomidorowe to sądzę, że nie tak długo i się „zwróci”. Czy w sumie można wycenić smak swojego pomidora? Nieporównywalny z tymi sklepowymi i większością tych z targu.
Jaki rozmiar rozważasz u siebie? Miałaś kiedyś nawadnianie w tunelu czy konewkowo był podlewany?
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies