Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Urszulla 21:36, 29 lis 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Fajne rozważania o projektowaniu i podobało mi się podsumowanie Pszczółki.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
vita 21:39, 29 lis 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
aga_k napisał(a)
fajnie, że dodałaś ten rysunek jakoś brakowało mi wyobraźni ale teraz już wiadomo gdzie i co mam dokładnie taki sam kształt działki jak Ty i Danusia Pozdrawiam


Wybacz Aga, dopiero teraz Cię witam. Nie przypuszczałam, że zaglądałaś do mojego wątku.
Ja czytywałam Twoje wpisy to tu, to ówdzie. Z uwagą i zainteresowaniem
To łączy, nas trzy, wspólny kształt, trójkąt...
Pozdrawiam sedecznie.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:20, 29 lis 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
Gabriela napisał(a)
Obejrzałam imponujące eonia i wspomniałam moje. Miałam takie zielone, wyrosło na ponad metr wysokości, dwa lata temu zakwitło imponującą wiechą drobnych białych kwiatów i po tym spektakularnym wydarzeniu umarło, nie zostawiając wszakże po sobie żadnego dziecięcia, czyli odrostu korzeniowego, niestety.
Z agapantami mam problem - kwitły jak miały duże doniczki, a jak ciasne to przestały. Ponieważ stwierdziłam na wiosnę, że z ciasnoty ziemi już prawie nie było, wsadziłam do gruntu na wiosnę i też nie zakwitły. I co z tymi regułami?
A u Ciebie i eonia piękne i niekwitnące i agapanty kwitnące w ciasnych doniczkach. Pozdrawiam.


Gabrysiu, metrowej wysokości, kwitnące aeonium to...niemożliwe wręcz w naszych warunkach.
Domyślam się, że to zasługa ogrodu zimowego. Ja pracuję nad rozkrzewieniem tych czerwonolistnych odmian. Marzy mi się takie wysokie drzewko, chociaż półmetrowe. Jak dotąd jedyną skuteczną metodą był...grad. Rozłupał mi jedną z rozet i ta, zaczęła wypuszczać nowe przyrosty. Inne metody zawiodły.

Nie ma reguł na uprawę agapantów? W doniczkach moich też już ziemi na lekarstwo. Mam termometr w piwnicy, jak temperatura jest powyżej 10 stopni, to otwieram okna i wymieniam powietrze na zimniejsze.
Jak dotąd się sprawdzało. Co przyniesie nowy sezon, zobaczymy
Pozdrawiam.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
aldonaz 22:25, 29 lis 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Przychodzę z rewizytą. Ogród masz wyjątkowy, a ta ścieżka przypomina mi ogrody angielskie, które uwielbiam. Rzeczywiście masz wiele roślin, które rosną też u mnie.Gliniane donice i metalowe mebelki rewelacja. Będę tu częściej zaglądać. Pozdrawiam
____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
Madzenka 08:38, 01 gru 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Vita jakoś sięzagapiłam i Twój wątek przeoczyłam. Żałuję że tak późno bo ogród piękny i tajemniczy. A jeśli go sama zaprojektowałaś to jeszcze większy podziw wzbudziłaś we mnie.
Muszę przeczytać zaległe strony bo nie tylko piękny ogród stworzyłaś ale masz olbryzmią wiedzę o roślinach. Jeśli pozwolisz będę stale do ciebie wpadać
Jesli moge zadać pytanie od razu - czy należy kopczykować powojniki wielkokwiatowe. posadziłam je dopiero latem i są młodziutkie?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
vita 09:54, 01 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
Magda70 napisał(a)
Hura! pierwszy krok w drodze do geniuszu w takim razie zrobiony! Szkoda , ze tak późno - chociaż nigdy nie jest za późno na naukę ) Dzięki
Pędzę do tego skandynawskiego ogrodu bo się dzięki Tobie przypomniało, ze tam bylam i ten naturalny skalniak tez mi się podoba ale wątek zgubiłam..papa


Nigdy nie jest za późno, niemal święte słowa, Magdo. Też się z tym próbuję oswoić.
Poczta pantoflowa działa, jak zwykle skutecznie, skandynawski ogródek...hm, właścicielka powinna postawić na ten, tak atrakcyjny atut. Papa
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 09:59, 01 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
Urszulla napisał(a)
Fajne rozważania o projektowaniu i podobało mi się podsumowanie Pszczółki.


Pszczółka, jak zdążyłam zauważyć posiada pewną intuicję...
Nie, żebym miała mieć z tego osobistą korzyść, ale jej ekspresja i dociekliwość zwracają uwagę.
Moją, i jak czytam, też Twoją
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 10:18, 01 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
Marzena2007 napisał(a)
Vita jakoś sięzagapiłam i Twój wątek przeoczyłam. Żałuję że tak późno bo ogród piękny i tajemniczy. A jeśli go sama zaprojektowałaś to jeszcze większy podziw wzbudziłaś we mnie.
Muszę przeczytać zaległe strony bo nie tylko piękny ogród stworzyłaś ale masz olbryzmią wiedzę o roślinach. Jeśli pozwolisz będę stale do ciebie wpadać
Jesli moge zadać pytanie od razu - czy należy kopczykować powojniki wielkokwiatowe. posadziłam je dopiero latem i są młodziutkie?


Marzenko, znam kilku/kilka Ogrodników, przy których...jąkam się w wypowiedziach, hi hi.
Tak, że domniemywana przez Ciebie, moja wiedza o roślinach jest wyolbrzymiona i całkowicie niezasłużona. Co do powojników (dostałam, przy ich uprawie po t...) myślę, ze posadzone latem w zupełności dadzą sobie radę w twoim kimacie. U mnie jest chłodniej, ale i tak nigdy ich nie kopczykowałam. Zapraszam, chęć stałego zaglądania do mnie, nobilituje mnie bardzo

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 10:26, 01 gru 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4587
W Anglii, Vito, u nas na razie niedostępne. Chyba że mamy znajomą ceramiczkę..... .

EDIT: Danusia odpowiedziała. Dodam, Vito, mam wrażenie, że u nas problem szkliwienia jest. Mało kto robi starannie i na dłużej niż 3 sezony. A Wasza część Polski ma tradycje garncarskie.
____________________

Ewa, skopiowałam odpowiedź z wątku Danusi. Będzie miała teraz o czym pisać, więc u mnie będzie wygodniej, po prostu.
Znalazłam możliwość wykonania i wypalenia takiego klosza. Wspominasz o szkiliwieniu, klosz powinien być szkliwiony? Wewnątrz? Naocznie żadnego nie widziałam, stąd pytanie.
Oprócz rabarbaru miałabym do wybielenia modraka sercolistnego, ale to już zupełnie na marginesie.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Martek 15:06, 05 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Pozdrawiam Vito zostawia ślad ,że spacerowałam
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies