Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Skula 20:46, 22 maj 2015


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
floksy jak najbardziej mrozoodporne
____________________
Skula Pomysł na ogród
Mala_Mi 09:47, 23 maj 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
kachat napisał(a)
Skoro o floksach mowa... Mam takie 3 maleństwa, świeżo wsadzone - dostałam za słoiki w czasie Warszawskich Dni Recyklingu



Kiedy one mi się rozrosną...

Po 2 latach zarosną ci ten skalniak. Moje ze skalniaka wypełzły na kamienie ponad pół metra od sadzonki.
To jest rok różnicy... sadziłam takie mikrusy jak twoje (kupione przez internet), tylko dość gęsto , co ok 30 cm


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Agatek 10:40, 23 maj 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Małą Mi o rety ależ u Ciebie się rozrosły te floksy
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
kachat 11:08, 23 maj 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Agatek napisał(a)
a Ty już na działce ?
Ano Muszę posadzić krzaki, które od zeszłego roku (a jeden od dwóch lat...) siedzą jeszcze w doniczkach
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 11:12, 23 maj 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Więc mówicie, że floksy mi się szybko rozrosną..? No mam nadzieję, bo już nie możemy patrzeć na tę górę piachu Aniu Mała Mi, u ciebie wszystko tak pięknie rośnie, bo sadzone jest przez magiczną ogrodniczkę Roślinki, które od ciebie dostałam, też rosną u mnie najpiękniej ze wszystkich co mam. W ogóle takie darowane kwiatki jakoś tak... więcej energii mają niż te wszystkie ze sklepów przytaszczone.
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 11:16, 23 maj 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Mam kłopot z jedną rabatą (nooo mam kłopoty ze wszystkimi, ale z tą aktualnie największy). Mam na niej same tawuły japońskie złotolistne posadzone, tak z 10 sztuk, a dwóch nierównych rzędach. Chciałam tam dodać śmiałka darniowego, ale jakoś mi on nie chce rosnąć Chciałam dodać kosodrzewiny, ale padła Z czym innym jako dodatkiem można ładnie połączyć taką tawułę..? Miejscówka: standard u mnie, czyli półcień, sucho. Coś o ciemniejszej barwie bym chciała najlepiej... Może macie jakieś pomysły?
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Agatek 14:14, 23 maj 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
dawaj zdjęcie lepiej
ale, że kosodrzewina Ci padła
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Mathildis 22:07, 24 maj 2015


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Berberysy??? mahonia? jakieś tujki? u mnie rosną przed dereniami...
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
AgataBC 09:28, 25 maj 2015


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
kachat napisał(a)
Agniecha, a co ona ma o tobie powiedzieć? "Lecę sobie spokojnie, lecę do kwiatka, a tu nagle jakaś gigantka przede mną wyrasta, nawet nie ma jak uniku zrobić, i bach!, ciemność widzę, na ziemi się budzę, dobrze że pancerz mam mocny, bo bym się roztrzaskała jak nic, uff, całe szczęście że znowu mnie nie zdeptała.."


No to się uśmiałam u mnie ich też mnóstwo.. mówię na nie "ćpuny" bo jak w zeszłym roku obległy mi róże to całe dnie w nich siedziały..niby spijają pyłek ale swoimi odchodami brudziły kwiaty i część róż nie nadawała się do oglądania..
Ale piękne są bez dwóch zdań
____________________
Agata Wizytówka** ~~~~Ogród pachnący lasem ~~~~~~
kachat 16:09, 25 maj 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Agatek napisał(a)
dawaj zdjęcie lepiej
ale, że kosodrzewina Ci padła
Niedługo dam, muszę z aparatu wydłubać

Kosodrzewiny jakoś u nas kiepsko rosną, posadziłam w sumie 6 - dwie pierwsze zachorowały pierwszej wiosny po wsadzeniu, świeże przyrosty nagle uschły. Jedna kosówka padła, drugiej obcięłam suchą połowę i połowa jeszcze walczy... Trzecia kosówka wsadzona rok temu wiosną umiera, czwarta żyje i wygląda na zdrową, choć jakaś mizerna jest, a piąta i szósta z zeszłej jesieni rosną super (tfu tfu, odpukać) i mają piękne długie przyrosty. Nie wiem, czy chcę ryzykować z kolejnymi... U sąsiada takie dwie ok. 8-9letnie chorują, jednej cała jedna strona zrudziała i padła
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies