Ale róże sadzisz w cieniu?

Czytałam opisy obydwu hortensji i są praktycznie takie same Więc ja nie wiem... Niby Danusia pisała, że jedna kwiaty ma zielonkawe a druga waniliowe, ale ja chyba daltonistka jestem, bo nijak różnicy nie widzę ;/

Tak! W cieniu! Wielkokwiatowe, hehe. Wiem, że oszalałam, ale olać! Jak na razie krzaki żyją, rosną i kwitną, więc jest git

Toszka, witaj! Ja z lawendą to mam dwa problemy: żadna wysiana mi nie wykiełkowała , i nie mam za bardzo gdzie ją posadzić... A raczej - nie mam pomysłu, gdzie ją posadzić Wszedzie mam półcień, a ona lubi słoneczko. Miejsce super nasłonecznione też mam, ale tam jest trawnik, a nie wiem, jak go na rabatę lawendową przerobić... A tak strasznie bardzo bym chciała duuuuużo lawendy... Pomyślę nad perowskią, wygląda na roślinkę, która by mogła sobie dać radę u mnie Ale jak już, to bym ją wzięła nie zamiast lawendy, tylko obok

Hortensja Limelight posadzona rok temu szaleje

Toszka, to ja zaraz idę rzucać lawendą A robi różnicę, czy będzie na słońcu czy w cieniu..? W sensie, że na czas kiełkowania - po ewentualnym wyrośnięciu od razu bym ją przesadziła.

Czy ktoś wie, co to za trawki i czy się do czegoś nadają? Jakoś w tym roku wysiały się mocno nie wiem skąd... Myślałam, że to moja kostrzewa sina się rozsiała, ale jednak "dzieci" wyglądają inaczej (chyba, że od innego ojca, np. dzikiego z lasu )