Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Alicja169 18:12, 30 cze 2019


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Te włosy stipy to tylko w warkocze upleść Niebywałe jak dorodne, u mnie stipa marna, bo nie siałam, a ubiegłoroczna taka sobie
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Poppy 20:07, 30 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


To dziwne. Wydawało mi się, że na wyspach wegetacja szybciej rusza. A może te różnice to kwestia nasłonecznienia. te ze zdjęcia mają słońce od wschodu do zachodu. W zakątkach o mniejszym nasłonecznieniu dopiero się zbierają.
Tak bardzo mi łupało dzisiaj w głowie, że odpoczynek był konieczny. Źle znoszę takie upały. Dopiero wieczór przynosi ulgę.
.



my mielismy chlodny czerwiec wiec to dlatego Probke upalow mielismy wczoraj i dzisiaj, to nei dla mnie, 25st o polnocy
Musisz o siebie dbac, ogrod poczeka
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
kasia1 08:08, 01 lip 2019


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Też podziwiam u Ciebie stipę. W tym roku wysiałam do doniczek, ale stanęła w pewnym momencie, a ja straciłam cierpliwość. Muszę w końcu kupić parę dorodnych sztuk licząc, że się u mnie zadomowi i będzie dalej sama rozsiewać.
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Mariposa 08:22, 01 lip 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Jestem stipą zachwycona! Moje egzemplarze duże mniejsze od Twoich, ale i tak zwracają uwagę, ta ich eteryczność pasuje do każdej rabaty.
Gruszko, od Ciebie dowiedziałam się, że trzeba je czesać - takie młode też?
____________________
Ela Motylogród
Dorii 09:45, 01 lip 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Patrzę że mi się nie w ty wątku napisało
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Brzozowadzie... 10:36, 01 lip 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ha, tego samego dnia dostaję Gardenersa! Dziewanna z farbownikiem to połączenie wprost do Twojego cudnego buszu! Podzieliłam sobie przyjemność na pół, dziś wieczorem kończę czytać
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Gruszka_na_w... 12:03, 01 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Mariposa napisał(a)
Jestem stipą zachwycona! Moje egzemplarze duże mniejsze od Twoich, ale i tak zwracają uwagę, ta ich eteryczność pasuje do każdej rabaty.
Gruszko, od Ciebie dowiedziałam się, że trzeba je czesać - takie młode też?


Stipa i czosnki główkowate to tak piękny duet, że nie mogę przestać się nim zachwycać. Wyczesuję stipy, bo nasionka mocno obciążają źdźbła i roślinka traci na zwiewności, a w razie deszczu mocno się pokłada.

Jak fale...










Końcówki są ciężkie od nasion. Grzebień z grubymi zębami łatwo wyczesuje te kołtuny.Te wyczesane są lżejsze.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:11, 01 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Alicja169 napisał(a)
Te włosy stipy to tylko w warkocze upleść Niebywałe jak dorodne, u mnie stipa marna, bo nie siałam, a ubiegłoroczna taka sobie


Stipy w ogrodzie nie wysiewam. Wsadziłam 3 czy 4 lata temu kilka siewek wyprodukowanych w domu z zakupionych nasion. To, co teraz rośnie, to samosiew. Czasem młode siewki przemycam w nowe miejsca. Ona świetnie znosi upały.
przetacznik Christa






W półcieniu też sobie radzi.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:15, 01 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
kasia1 napisał(a)
Też podziwiam u Ciebie stipę. W tym roku wysiałam do doniczek, ale stanęła w pewnym momencie, a ja straciłam cierpliwość. Muszę w końcu kupić parę dorodnych sztuk licząc, że się u mnie zadomowi i będzie dalej sama rozsiewać.


Nie ma potrzeby zbyt długo trzymać jej w doniczce. Mogła być za często podlewana. Pikowałam ja na etapie dwóch włosków o długości 10 cm. Wymagało to cierpliwości.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 12:24, 01 lip 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Dorii napisał(a)
Niestety mam wrażenie że chwastnica najbardziej że wszystkich chwastów psuje trawnik. Szczególnie gdy się rozrośnie całymi placami. Teście mieli piękny dywan ale nie zauważyli/zlekceważyli pojawienie się chwastnicy zaczęli walczyć dopiero jak zniszczyła całe nawet nie placki a połacie. Brzydko to wyglądało szczególnie w kontraście do reszty pięknej trawy.

Więc walcz. Mi się z nią udało systematycznym wyrywaniem albo chociaż obrywaniem zielonego. Z gliny nie bardzo dało się wyrywać. Nadal jak tylko zobaczę jakąś szeroką trawę to zaraz się jej pozbywam. Choć jak pisałam pogodziłam się z tym że zamiast trawnika mam pastwisko.


chwastnicę można nawet nożem wyciąć, ziemię dosypać dosiewkę zrobić, za to turzycy siedzącej w trawniku nie da się niczym wyplenić ani wyciągnąć, korzeni się na głębokość 20-25 cm

zdjęcia w moim wątku na str. 573
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies