Gruszka_na_w...
20:31, 01 paź 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Poppy, dobrze Cię widać po przerwie. 
Z każdym rokiem coraz bardziej skłaniam się ku temu, że rośliny rosną wg własnego "widzimisię". Czasem w warunkach idealnych sprawują się tak sobie, a na trudniejszym stanowisku rosną okazale.
Najpiękniejsze rozplenice mam na pobudowlanym ugorze w wielogodzinnym zacienieniu. Perovskia cudownie radzi sobie wśród kwaśnolubów. I bądź tu ogrodniku mądry.

Z każdym rokiem coraz bardziej skłaniam się ku temu, że rośliny rosną wg własnego "widzimisię". Czasem w warunkach idealnych sprawują się tak sobie, a na trudniejszym stanowisku rosną okazale.
Najpiękniejsze rozplenice mam na pobudowlanym ugorze w wielogodzinnym zacienieniu. Perovskia cudownie radzi sobie wśród kwaśnolubów. I bądź tu ogrodniku mądry.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz