Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:59, 21 lut 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
darkowa napisał(a)

Haniu , nie wiem jak to się dzieje, ale mieszkamy tak blisko , a ja mam inny klimat.
Do ogrodu myślę, że wejdę za tydzień , ale jak zawsze fajne są Twoje przypominajki


pozdrawiam serdecznie


Kotlina to jednak inna strefa klimatyczna niż przedgórze sudeckie. Wciąż mam w głowie, że w Międzygórzu jest klimat i roślinność alpejska.
To pewien dyskomfort dla zapalonego ogrodnika.
Rekompensatę masz w postaci cudownego miejsca do zamieszkania.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Agatorek 21:05, 21 lut 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Kiedyś w tym miejscu miałam niewielkie wrzosowisko. Niestety zmieniły się warunki świetlne i wrzosy zaczęły zanikać. Coś tam podosadzałam i nawet się zgrało. W miejscu po wrzosach świetnie rośnie Perovskia. Podobnie jak u Ciebie.





Bardzo się zgrało , a nie „nawet” .

Po jakim czasie ma się taki ładny „busz”?
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
TAR 21:16, 21 lut 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7792
moj maz mnie dzis pocieszyl, ze wiekszosc sniegu stopi sie do konca tygodnia i w weekend jak pogoda dopisze to bede mogla cos porobic w ogrodzie, za wiele nie planuje ale chocby sciac czesc gnijacych traw i uporzadkowac przytarasowe rabaty

u Ciebie za tydzien pewnie beda juz skonczone prace porzadkowe dzisiaj slyszalam spiewaka a moze to kos byl ale nadawal ze 2 godziny az mi sie lzej zrobilo na serduchu, siedzialam na tarasie i sluchalam. zurawie tez dzis hurtem przylecialy, slychac bylo je za lasem. niektore poleca na swoje miejscowki, u mnie na polanie to przystanek przesiadkowy dla czesci z nich. zurawie oprocz bocianow to taki piekny pierwszy sygnal wiosny. jeszcze skowronki i bede cala happy
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 21:18, 21 lut 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7792
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Zacznij przygotowanie na "sucho". Jakieś hantelki, skłony, przysiady. O wymachach nie wspomnę. Musiałam, po wczorajszych ekscesach w sadzie, bardzo motywować się wewnętrznie do kolejnych działań.


na zakwasy pomaga czeste picie wody i soku pomidorowego podczas pracy. chociaz mnie i zakwasy by nie przeszkadzaly zeby juz cos robic
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Brzozowadzie... 21:25, 21 lut 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ja też już przebieram nogami. I ćwiczę od kilku dni systematycznie
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Gruszka_na_w... 21:37, 21 lut 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Agatorek napisał(a)


Bardzo się zgrało , a nie „nawet” .

Po jakim czasie ma się taki ładny „busz”?


Aga, na glinie wszystko rośnie jak na drożdżach. W zasadzie już w drugim-trzecim roku rabaty z krzewami i trawami są już gotowe. Bylinowo trawiaste nieźle wyglądają już po roku, ale one nie zapewniają atrakcyjności na przełomie zimy i wiosny. Z tego powodu nie mam typowych rabat bylinowych. Najdłużej się czeka na wystrzelenie drzewek. Jeśli się je kupowało w wersji metrowych kikutków (tak jak u mnie), to trzeba na ich wystrzelenie poczekać około 5 lat.

Tak wyglądało to miejsce 3 lata temu. Minęły dwa lata od pierwszych nasadzeń.


A początki były takie


Też wtedy tęsknie patrzyłam na ogrody, w których rośnie coś, co ma więcej niż kilkanaście cm. Jakoś dziwnie szybko doszłam do momentu redukowania nadwyżek nasadzeniowych.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:42, 21 lut 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
TAR napisał(a)
moj maz mnie dzis pocieszyl, ze wiekszosc sniegu stopi sie do konca tygodnia i w weekend jak pogoda dopisze to bede mogla cos porobic w ogrodzie, za wiele nie planuje ale chocby sciac czesc gnijacych traw i uporzadkowac przytarasowe rabaty

u Ciebie za tydzien pewnie beda juz skonczone prace porzadkowe


Wiosenne porządkowanie trwa około 3 tygodni. Za rok może będzie szybciej, bo będę już panią swojego czasu.
Od traw dobrze zacząć, bo te zwały śniegu mogą im zaszkodzić. Sok pomidorowy ma wszechstronne działanie. Pomaga też w radzeniu sobie z depresją zimową.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:43, 21 lut 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Ja też już przebieram nogami. I ćwiczę od kilku dni systematycznie

Spryciula. Zapomniałam o suchym treningu i teraz mam za swoje. Na nartach wyćwiczyłam nie te mięśnie co trzeba.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Bee 08:43, 22 lut 2021


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 283
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)






Gruszko, jakie piękne zestawienie kolorów.

Zazdroszczę Ci tej gliny, u mnie na piachu wszystko duuuuuuuuuuużo wolniej przyrasta. A sadzę tylko rośliny, które w opisie mają, że lubią przepuszczalną glebę.
____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
Agatorek 09:08, 22 lut 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aga, na glinie wszystko rośnie jak na drożdżach. W zasadzie już w drugim-trzecim roku rabaty z krzewami i trawami są już gotowe. Bylinowo trawiaste nieźle wyglądają już po roku, ale one nie zapewniają atrakcyjności na przełomie zimy i wiosny. Z tego powodu nie mam typowych rabat bylinowych. Najdłużej się czeka na wystrzelenie drzewek. Jeśli się je kupowało w wersji metrowych kikutków (tak jak u mnie), to trzeba na ich wystrzelenie poczekać około 5 lat.

Tak wyglądało to miejsce 3 lata temu. Minęły dwa lata od pierwszych nasadzeń.


A początki były takie


Też wtedy tęsknie patrzyłam na ogrody, w których rośnie coś, co ma więcej niż kilkanaście cm. Jakoś dziwnie szybko doszłam do momentu redukowania nadwyżek nasadzeniowych.


To nie tak długo się czeka . Zdjęcia porównawcze robią wrażenie .
Zaczynam się cieszyć, że tez mam glinę.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies