Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

paniprzyroda 22:51, 19 maj 2022

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Ta sama róża u mnie też kwitnie, pięknie pachnie. Płatki można suszyć, konfiturę zrobićMnie czasu starcza jedynie na suszenie płatków
____________________
Dwa ogrody
Agatorek 23:08, 19 maj 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Te nasadzenia zaczynają posadzone w trójkąt bordowolistne pęcherznice, potem jest grupa 5 dereni Sibirica podsadzonych cietymi na 50 cm krzaczkami mahonii. W dalszej kolejności jest zimozielona choina kanadyjska, bez czarny Black lace Eva (wysoki), bliżej ścieżki 5 niższych tawuł wczesnych (szarych). Obok bzu lilak węgierski i irga błyszcząca. One mają bliżej ścieżki krzewuszkę Variegata. Pod płotem rośnie jodła, a na jej wysokości przy ścieżce 5 tawuł nippońskich. Rabata się w tym miejscu poszerza. Przy płocie rośnie metasekwoja Chubby (dorasta do 5 m), przed nią patrząc od strony ścieżki oczar wirginijski. Jesteśmy na wysokości tarasu. Pod płotem jest przesłona tarasu i balkonu sąsiada - w jej środku rośnie klon Ginnala, po jego bokach po 2 świerki serbskie, przy ścieżce rośnie 5 krzewuszek Purpurea Nana. Za nią wsadzone są parzydła, obok tawułki. Potem są 3 hortensje, kalina Rozeum, ponownie lilak węgierski, forsycja, irga pomarszona, ponownie irga błyszcząca, jodła koreańska, berberys Ottawski (wysoki), dwa cięte zwykłe buki, lilak, ponownie kalina Rozeum i doszłyśmy do narożnika z daglezjami. Latem jest zielona ściana. Wiosną i jesienią krzaki dają spektakl, a zimą są zimozielone wstawki i ładny pokrój krzewów. Nudy nie ma.


Oooo
Bardzo zróżnicowana kolekcja, ale efekt wow zapewniony. Cały rok

Ja też nie robiłam „widoczków”, jestem z lat 80-tych .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Magara 00:21, 20 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6573
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Kiedy tak czytam od dłuższego czasu o tej spóźnionej wiośnie i suszy na Kaszubach, to się zastanawiam jak sobie tam radzą te słynne kaszubskie truskawki.


Słynne kaszubskie truskawki radzą sobie zapewne świetnie, ale nie wiem czy kogoś będzie na nie stać Ilość wlanej w nie wody zapewne się na cenę przełoży
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:23, 20 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6573
Judith napisał(a)

To sie nazywało „widoczki” .
Tez takie robiłam w parku przy szkole .
EDIT: jednym z głównych elementów widoczkow było złotko lub sreberko .

Jakie "widoczki"??? To się "sekret" nazywało
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
antracyt 08:24, 20 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11567
U mnie też "sekret"
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Judith 08:37, 20 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Magara napisał(a)

Jakie "widoczki"??? To się "sekret" nazywało

Kurczę, faktycznie - sekret to był. Ale nazwa widoczki skacze mi po głowie... Może wymiennie sie stosowało...?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
tulucy 08:45, 20 maj 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Ja za nazwę głowy nie dam.


A pamiętacie może taką grę, że się rysowało podział koła na państwa, i rzucało patykiem, anektując teren sąsiada? "Wojna"?
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
antracyt 09:05, 20 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11567
Oczywiście ale u nas się scyzorykiem rzucało
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Kawa 09:19, 20 maj 2022


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
u mnie się rzucało finką
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
mrokasia 10:21, 20 maj 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17976
A która w gumę na podwórku skakała ? I pamiętam jeszcze taką zabawę ze skakanką - wszyscy stali w kole, jedna osoba w środku kręciła skakanką zamotaną na nodze i wszyscy nad tą skakanką przeskakiwali, kto skusił - szedł do środka koła kręcić .
Teraz nie widzę, by dzieci się w to bawiły. Ba, w cokolwiek razem na podwórkach...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies