Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 09:33, 03 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23269
Kordina napisał(a)
Ale co to byłoby za życie bez odczuwania łąkotki w kolanie i wiązadła w łokciach, złamasów (ja i nie tylko ) zwichnięć i wielu innych niedogodności, przynajmniej człowiek wie, że żyje bo cały czas doświadcza, a przecież życie to doświadczanie


Można i tak na to spojrzeć wedle reguły, że jeśli po 40 budzimy się bez odczuwania bólu, to znaczy, że już nie żyjemy. Jednakowoż wydaje mi się, że wolę zdecydowanie życie bez bólu i doświadczać innych doznań niż te z nim związane. Ból nie jest mi potrzebny do tego, żeby wiedzieć, że żyję. Mit, że cierpienie uszlachetnia jest moim zdaniem wielkim oszustwem. Ale rozumiem, że ktoś może wybrać inną opcję.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 09:39, 03 paź 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23269
Magara napisał(a)


Wycięłam znaczną część jeżówek i trochę floksów. Myślę co jeszcze z bylin wyciepać, żeby wiosną było mniej roboty - nic mi do głowy nie przychodzi


U siebie wycinam przetaczniki, liście irysów syberyjskich i liliowców (pod nimi gromadzi się multum ślimaków), ścinam tawułki Arendsa, po przymrozkach bodziszek Rozanne, rudbekie i kocimiętki, astry, sadziec, paprocie, brunnery. W zasadzie chyba wszystkie byliny poza perovskią. Ale u mnie nie ma typowo bylinowych rabat. Byliny rosną pomiędzy krzakami, drzewami i zimozielonościami. Zimowej pustki raczej nie ma.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 09:59, 03 paź 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 11656
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Można i tak na to spojrzeć wedle reguły, że jeśli po 40 budzimy się bez odczuwania bólu, to znaczy, że już nie żyjemy. Jednakowoż wydaje mi się, że wolę zdecydowanie życie bez bólu i doświadczać innych doznań niż te z nim związane. Ból nie jest mi potrzebny do tego, żeby wiedzieć, że żyję. Mit, że cierpienie uszlachetnia jest moim zdaniem wielkim oszustwem. Ale rozumiem, że ktoś może wybrać inną opcję.

Oczywista, że oszustwem.
(tu chciałam napisać o tym jak wielkim, ale zmilczę, jak zamilczałam przy muchomorach ).
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Juzia 10:52, 03 paź 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 40742
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Oj tam, oj tam!
Wystarczy odpowiednie obuwie plus zasoby energii.



No to dołączam do klubu
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Gosialuk 10:55, 03 paź 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5703
Kurczę, muszę swoje gumiaczki sfocić po robocie, bo takiej dokumentacji w swoich zasobach jeszcze nie posiadam.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
TAR 11:41, 03 paź 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 9652
Nie martwcie sie, w przyszłym tygodniu zapowiadaja +17. U nas leje od wczoraj, na bagiennych mam kaluze ale rosliny pod sosnami cale szczesliwe podniosły opadle listki. Ja mam jeszcze duzo do sadzenia. Nie wyrobilam sie w tym sezonie. Najwyzej zadoluje w zacisznym miejscu przy kompostowniku
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Kordina 12:33, 03 paź 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 5803
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
...

Basieksp napisał(a)
ta energia z pomarańczowego kabelka najlepsza

A gdzie to jest podłączone???
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Wafel 17:17, 03 paź 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1908
Kabel idzie od muchomorów
Zdjęcie kapitalne!
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 17:18, 03 paź 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1908
Ja nie mam gumiaków, jak to możliwe ??? Ale i tak nie lubię grzebać w mokrej glebie i jak na łeb pada...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Tess 18:11, 03 paź 2024


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12320
Przypomniałyście mi że też mam gumiaki (od niedawna, stąd zaćmienie)
Ale u mnie pada, więc z pracy w ogrodzie nici.

Haniu z pytaniem ogrodowym przyszłam.
Zainspirowana przez Ciebie posadziłam przegorzany. Nawet nieźle się prezentowały na tle cisów.
Ale mają strasznie dużą rozetę liści przy gruncie. Zagłuszają inne rośliny. Czy redukować te liście?

Przy okazji - próbowałam też pozbyć się czosnku główkowatego. syzyfowa praca To nie jest możliwe, się ich pozbyć.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies