To bardzo frustrujące, bo liczyłaś na zakończenie. Długo będziesz czekać na kolejną szybę?

Plan na rabatę aż do szklarni bardzo dobry, szkoda miejsca na „tylko” trawę.

Współczuję. Na szczęście jak się wszystko naprawi to będzie pięknie... może trochę później, ale nie na wszystko mamy wpływ.
Wiśnie tybetańskie... to moje chciejstwo nie do zrealizowania. Zawsze jak ktoś kupuje, to mam lekkie ukłucie zazdrości U Ciebie będą miały dobre warunki.

Szybę i zestawy naprawcze biorą na siebie.
Nie są to rzucające się od razu w oczy rzeczy, ale psuje radość. Też mam Martuś nadzieję na to, że jutro da radę coś porobić.

Oj trzymam kciuki zeby sie wszystko szybko naprawilo
Przykre takie niespodzianki
Ale wlasnie na takie problemy najlepszym lekarstwem sa zakupy ogrodowe
Nie zaluj sobie niczego