Ale miałaś przeżycia z tymi psami biedna psina, dzieci też pewnie wystraszone.
Podoba mi się historia ogrodu w skrócie i podziwiam za ten ogrom prac ziemnych. Widać jak trudny teren masz do urządzenia, a tak świetnie wszystko wyszło.
Jedyne co to nie do końca łapie się, gdzie są te nowe rabaty, które ostatnio tworzyłaś lub będziesz tworzyć-lamelkową, różankę retro?

Judith, po głowach nam pukali, gdzie się chcemy budować

Dorii widzę zmiany, ale widzę ile jeszcze przede mną. Na szczęście już bez większych robót ziemnych

Daria, jedna skarpa wyprowadzona, ale ta wzdłuż działki już nie do wyprowadzenia, więc obsadzam powoli

Kasiu, witam Cię u mnie serdecznie!

Anuska, rabata lamelkowa, różanka i w przyszłości dalie to druga strona działki - za domem Będę mieć chwilę, to wrzucę coś z tych rzeczy, choć niewyględne

Nowa12 napisał(a)

Jeszcze zapytam o Pashminę bo ślicznie u Ciebie wygląda. Jesteś z niej zadowolona?

Zapomniałam jeszcze odpowiedzieć na to pytanie.
Pashmina jest piękna, gdy zakwita pierwszy raz, wręcz napakowana kwiatami, ALE jak dla mnie po tym pierwszym kwitnieniu, żeby doczekać się ładnego drugiego kwitnienia mocno trzeba koło niej skakać. Może trochę są za gęsto i nie mają takiego przewiewu (planuję trochę rozluźnić to miejsce) ale bardzo szybko po tym pierwszym kwitnieniu łapie plamistość. Więc przy pierwszym kwitnieniu zapiera dech, a potem mnie denerwuje

A jaką ładną i pomysłowo opisaną przesyłkę dostałam!

Ale pomysłowa
Będziesz wysiewać nasionka z tych sucharków?

Tak

Nie wpadłabym na taki pomysł. Kreatywnie!

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Nie wpadłabym na taki pomysł. Kreatywnie!

Też bym nie wpadła! Świetne rozwiązanie Ale aż szkoda niszczyć "opakowania"

Co roku w ten sposób pozyskuję nasiona z moich ostrych papryczek
Normalnie wykorzystuję je w kuchni, a z najdorodniejszych nasiona zostawiam do siewu

antracyt napisał(a)

Co roku w ten sposób pozyskuję nasiona z moich ostrych papryczek
Normalnie wykorzystuję je w kuchni, a z najdorodniejszych nasiona zostawiam do siewu

Czyli sposób znany mocno wtajemniczonym w sianie