Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » NewLife w ogrodzie

NewLife w ogrodzie

Katarzyna13 14:27, 15 paź 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Flower1 napisał(a)


WOW!!! Czytając twoje początki aż trudno mi wyobrazić że tak szybko można uzyskać taki efekt. Jeszcze raz wow!!!
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6711-gliniasto-skarpiasto-i-wietrznie
Figielka 15:07, 15 paź 2016


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 448
Przejrzałam twój wątek od początku. Jestem pod wrażeniem wysiłku, który włożyłaś w swój ogród. Gdyby na OW były wybory królowej to zdecydowanie należałoby się tobie korona.
Przeglądając twój wątek mam jeszcze jedno spostrzeżenie. Twój sąsiad jest ukrytym członkiem ogrodowiska. Jego dom i płot z winobluszczem pięknie wpasował się do twojego ogrodu.
____________________
IwonaOgródek przy lesie
Margo 11:14, 16 paź 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Serby masz piękne, podlewać je a na pewno się przyjmą
Ja nie mogę się zmobilizować żeby wyjść na ogród w taką zimnicę więc tym bardziej Cię podziwiam. Mam na trawniku pełno krecich kopców, może jutro przestanie wiać i w końcu to posprzątać. I trawnik trzeba skosić.
U Ciebie tak pięknie i czysciutko
____________________
Gosia
HanaK 18:03, 16 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Serby są piękne, też mam 3 w ogrodzie Twoje za kilka lat ładnie zasłonią dom sąsiada. Patent z lampką czołówką super na tę porę roku
____________________
Hania Ogród nowoczesny w pradolinie Warty
KasiaWB 19:02, 16 paź 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Gratuluję efektów pracy! przepięknie dorodne serby
Pozdrawiam

p.s. ja moje maluchy posadziłam dość blisko siebie i ogrodzenia bo nie miałam zbyt dużo miejsca
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
LyraBea 10:35, 17 paź 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
AniuCh, Iwonko, Aniu, Jolanko, Zoja, Jolu, Aguś, Ewcia, Kasja, Basiu,Marga, Gruszko, Łucja, Eliska, Magduś, Asiu, Kasiu, Iwonko, Gosiu, Haniu, KasiuWB
Przepraszam, ze tak do wszystkich razem, hurtowo, bardzo Wam dziekuję za odwiedziny i ciepłe słowa kierowane pod adresem mojego ogrodu. To takie podbudowujące czytać o sobie w tak miłych słowach. Chyba potrzeba mi tego, bo od razu mi jakoś tak łatwiej zebrać siły do kolejnej porcji prac ogrodowych. A jestem w dołku. Jesienna apatia coraz mocniej mackami się na mnie zaciska, oplata, obezwładnia. NA wątku widzicie mnie roześmianą, wygląda jakbym całe dnie z pieśnią na ustach, w lekkim tańcu po ogrodzie pląsała. Jest inaczej. Z nogami jak z ołowiu zmuszam się by chociaż na godzinę, dwie wyjść i zrobic cokolwiek. Chociaż po kilka cebul wsadzić, bo nikt tego za mnie nie zrobi a szkoda mi będzie wiosną płakać nad zaniedbaniami jesiennymi i nad cebulkami, ktorych nie umiejscowię teraz z ziemi. Tak więc muszę i już, ale robię to ze szczerą niechęcią i zazdroszczę Wam ochoczej pracy w jesiennej aurze, która mam wrażenie dla wielu z Was nie stanowi najmniejszej przeszkody.
Naprawdę czuję sie zmęczona ogrodem.
Dzisiaj w nocy był spory przymrozek mimo, że nie zapowiadali. Tym samym moje dynie z jednej strony zwarzyl mróz i niestety nie będą mogły sobie w zimnym garażu czekać na lepsze czasy tylko będę musiała się nimi zająć, bo do końca padną. Szkoda....Takie wielkie okazy. Nie do przerobienia. Nie przy moim obecnym światowstręcie. Znam siebie. Jeśli się nimi nie zajmę, będę przez cały rok sobie wyrzucać, że zmarnowałam takie dobro. A wystarczyło wtargać je do garażu. Mąż, gdy mu wspomnę o dyniach stwierdzi, że nie wydałam polecenia, wiec palcem nie ruszył dyń. O wszystkim muszę decydować sama...

Lista prac w celu przypomnienia i usystematyzowania tego, co muszę zrobić przed zimą w najbliższym i trochę późniejszym czasie:
- wsadzić setki cebul kwiatów wiosennych,
- pochować węże i akcesoria ogrodowe,
- pozbierać resztę plonów z warzywnika (buraki, marchew, dynie),
- pokopczykować rośliny korą,
- zadołować katalpy i kilka innych roslin,
- wykopać dalie,
- wykopać datury,
- przesadzić do donicy i przenieść do garazu trawę pampasową, którą wyhodowałam z nasion,
- porobić kokardki na trawach,
- pojechać, kupić i posadzić sadzonki grabu na żywopłot pomiędzy warzywnikiem a resztą ogrodu,
- posadzić i zabezpieczyć 3 kupione drzewka, które przyjadą w przyszłym tygodniu,
- przekopać warzywnik z obornikiem,
...

To lista otwarta. Na szybko wypunktowałam co mi się przypomniało. A pewnie drugie tyle się urodzi w trakcie.
Zapowiada się ładna pogoda. Póki co, nie zapowiada się bym miała ruszyć się do ogrodu.
____________________
Beata
zoja 11:09, 17 paź 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Beatko
przy Twoim planie i poczuciu obowiązku nie dziwię się, że masz jesienną handrę za dużo tego na jedną osobę po prostu - szczególnie gdy jest perfekcjonistką...
życzę siły i nabrania dystansu, żebyś nie przeholowała z robotą
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
asiak 11:10, 17 paź 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Oj, troszkę pracy Cię czeka
Oby sprawnie poszło
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Margo 22:08, 17 paź 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Beatko, nie tylko Ciebie dopadła jesienną apatia. Ja co roku o tej porze mam szczerze dość ogrodu, w tym roku nie jest inaczej. Dziś zmusiłam się do wyjścia żeby zebrać ostatnie plony z warzywnika . Wróciłam szybciej niż wyszłam, nie lubię pracować w takiej zimnicy. A wypadałoby ogarnąć ogród przed zimą. ... Nie sadzę cebulek, bo mi się nie chce. Nawet ich nie kupuję. Poogladam wiosną u innych i bez poczucia winy. Ot, mój świadomy wybór wynikający z jesiennego lenistwa . ..
Myślę że wiele osób ma tak samo, tylko o tym nie mowią/piszą.
A przy takiej pracy jaką wykonalaś w tym roku masz prawo czuć się zmęczona ogrodem. Pamiętam Twój ogród wiosną, i uwierz mi że podziwiam to co zrobiłaś i Twoje tempo. Teraz czas odpocząć
Buziaki
____________________
Gosia
Ewa777 22:57, 17 paź 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Też nie lubię jesiennych prac w ogrodzie, bo nie lubię marznąć
Sadzenie cebulek ciągle odwlekam, bo liczę, ze będzie cieplej, ale chyba nie mam już na co czekać, bo zaczęły się przymrozki. Nie chcem, ale muszem
Dziewczynki, mam na moim wątku dla Was rozweselającą propozycję jesienną
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies