Takich cudnych pierników nie widziałam jeszcze, jak z fabryki

ale masz zdolności. Ja w kuchni nie lubię robić, jakoś mnie taka robota nie wciąga. Zmuszam się do robienia uszek wigilijnych i pierogów z kapustą i grzybami. Mimo że wszystkim smakują to nie zachęca mnie to do roboty. Ale jak wstawisz przepis na ciasto pierniczkowe to też chętnie skorzystam
Śnieżynki na szydełku też mam, zrobione przez moją mamę, ona miałam zdolności w łapkach, u mnie łapki jakieś drewniane

Piszesz że nie lubisz z domu wyjeżdżać na zakupy? Ale takie ogrodowe zakupy to ja uwielbiam, cierpię jak przychodzi zima i nie mogę sobie do ogrodniczego pojechać.
Jeżdżę zatem do centrum handlowego i wyszukuję storczyki przecenione,a potem je ratuję i jak zakwitną to mam ogromną satysfakcję