Rozważałam wcześniej te krzewy ale tylko do posadzenia w rogu.
One wszystkie są szerokie i zajęłyby mi prawie całą rabatę. Musiałabym zrezygnować z tych bylinowych nasadzeń które mam teraz i bardzo lubię.
Robienie krawężników przy rabatach to był zły pomysł, wynikający z mojej arogancji. Pluję sobie teraz w brodę, że nie mogę poszerzyć rabat.
Myślisz, że to dobry pomysł? To dobrze, bo ja nie byłam pewna, mimo tego wszystkiego co napisałam
Berberysy to nie są typowe rośliny pod drzewa
van eseltine. posadziłam ją tutaj, żeby trochę sąsiedni dom zasłoniła.
nie mam do niej absolutnie żadnych zastrzeżeń, tylko tego derenia mi się chce
no wariatki. mówię Ci.
Ty, oczywiście że Ty.
Znam siebie: jednorazowo jestem gotowa nawet do całkiem karkołomnych akcji, ale nie mam zamiaru dokładać sobie regularnych obowiązków
nie wiem dlaczego nie lubię pęcherznic. Mam dwie sztuki tych bordowych ok 2 m. Próbowałam je w różnych miejscach i nie leżą mi. Nie wiem może to kwestia złego towarzystwa..
Asia, ślę najgorętsze wyrazy współczucia, że:
1. zakwitła,
2. pachnie,
3. na dodatek okropnie .
Aż mam ochotę - z tego współczucia - Cię od niej uwolnić
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.