Gosiu, na razie myślę po cichu nad tymi krzaczkami ale jeszcze nie jestem gotowa do dyskusji

Z tawułami jest taki problem, że one bardziej na słońce, niż do cienia, a ja szukam krzaczków pod lipy

cebulowych miałam nie kupować ale jakoś tak wyszło, że najpierw były przedsprzedaże, a potem wyprzedaże i posadziłam w końcu:

czosnki gladiator 5 szt
czosnki white giant 5 szt
czosnki schuberta 5 szt (efekt wizyty u April)
czosnki główkowate chyba z 50 (nie licząc tych, co zostały z poprzedniego roku)
lilia św. Antoniego 5 szt (też ze trzy już rosną na rabacie)
narcyzy recurvus - 50 szt (dołączyły do 200 z zeszłego roku)
narcyzy thalia - 25 szt (na spróbowanie - podobno wcześniej kwitną niż recurvusy)
śnieżyczka przebiśnieg 30 szt (podobno się chetnie mnożą)

tulipany jakieś różowe też złapałam w ostatnim momencie i poszły do donicy. zobaczymy co z nich będzie.

czosnki posadziłam toszkową metodą do doniczek z kompostem, i mam nadzieję, że osiągnę z nimi podobny sukces

Z tawułami jest taki problem, że one bardziej na słońce, niż do cienia, a ja szukam krzaczków pod lipy