Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 07:33, 11 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Magara napisał(a)

Toszko, dziękować Kasia, wybacz prywatę, ale może komuś jeszcze się przyda wiedza Toszkowa w tym przedmiocie prezentowana
Toszko - macra zapisana, czosnki przy niej też zapisane, ale... ta strona północna??? o co chodzi???
pora późna, ja trochę zrypana, usiłuję sobie zwizualizować hakone przy moich niewyjściowych klapach i ta północna strona mi jakoś bruździ bo nie łapię czemu akurat od północnej strony ma być posadzona???


Wg mnie co by im się czupryny do słońca wyciągały zasłaniając tym sposobem klapę która w stosunku do nich jest od południa.
Ale może co innego jest na rzeczy .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
malgol 08:48, 11 paź 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
mrokasia napisał(a)


Wg mnie co by im się czupryny do słońca wyciągały zasłaniając tym sposobem klapę która w stosunku do nich jest od południa.
Ale może co innego jest na rzeczy .


To chyba o to chodzi właśnie Z doświadczenia nabytego w tym sezonie wiem,że czasem wcale dobrze nie wyglądają te czupryny bo rozkładają się nie tam gdzie oczekiwałam posadziłam przy scieżce biegnacej północ-południe i miały wykładać się na scieżke.A one do słońca się rozrastają i do ścieżki są bokiem średni efekt...
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
eVka 09:06, 11 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)


Wg mnie co by im się czupryny do słońca wyciągały zasłaniając tym sposobem klapę która w stosunku do nich jest od południa.
Ale może co innego jest na rzeczy .

Dokłądnie! To bardz ważne, ja sierotka nie wieziałam, że trzeba tak sadzić byliny i teraz mam odwrócone w południową stronę carexy beatles i zamiast na chodnik wylewacją się w strone rabaty. Mocno średnio to wygląda
____________________
Toszka 09:25, 11 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Magara napisał(a)
(...)
Toszko - macra zapisana, czosnki przy niej też zapisane, ale... ta strona północna??? o co chodzi???
pora późna, ja trochę zrypana, usiłuję sobie zwizualizować hakone przy moich niewyjściowych klapach i ta północna strona mi jakoś bruździ bo nie łapię czemu akurat od północnej strony ma być posadzona???


Już dziewczyny odpowiedziały dlaczego sadzić "z głową"
Klapie trzeba określić kierunki świata i tam gdzie wypadnie północ przekopać po półokręgu ziemię z duużą ilością kory i sadzić kępę. A trawa podążając za słońcem wyleje się nad klapę skutecznie ją zakrywając.
Nie wiem jak odmianowe hakonechloa (bo wszystkich nie mam), ale z mojego doświadczenia to tylko macra rośnie w zgrabną czuprynę. I równomiernie rozlewa się po okręgu. Ale przyrasta najchętniej na południe i zachód...za słońcem.

Czosnki koniecznie sadzić w większych, np. 2 lub 3 litrowych doniczkach. Dzięki temu nawet jak trawa obrośnie doniczkę to wyjęcie jej, podzielenie cebul, wymiana kompostu i na koniec wsadzenie doniczki w to samo miejsce będzie bez żadnych strat dla trawy. Doniczki muszą być spore, bo czosnki olbrzymie mają olbrzymie korzenie i potrzebują miejsca na ładne pogrubienie i podział cebul. W małych doniczkach wegetują.
Jedno co ważne z czosnkami - od połowy września koniecznie trzeba podlewać doniczki z cebulami. Liście hakonechloa są jak dach i pod nimi jest dość sucho (dlatego chwasty nie rosną). To jesienne podlewanie czosnków umożliwia im ukorzenienie się przed zimą. Bez podlewania słabo kwitną lub wcale. Jak na jesieni będzie sucho to cebule mogą po prostu zaniknąć.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 10:21, 11 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mrokasiu, o zrębkach jeszcze odpiszę. Sorrki, że dopiero teraz

Zrębki tak jak i kora kompostują się długo. Nawet 2 lata. Zaraz wyjaśnię dlaczego i jak ten proces przyspieszyć.
Najpierw powinny wyschnąć, czyli odparować soki i żywicę (iglaste).

Proponuję domieszać skoszoną trawę, która bogata w azot będzie doskonałym naturalnym zaczątkiem do ruszenia procesów kompostowania.

Surowce (zrębki,kora, suche liście) o dużej zawartości węgla zapewniają celulozę niezbędną bakteriom do produkcji ciepła i cukrów, podczas gdy surowce o dużej zawartości azotu (np. trawa, fusy od kawy) są źródłem najbardziej skoncentrowanych białek, które pozwalają na rozwój bakterii. Jedno napędza drugie Szybkość rozkładu resztek roślinnych uzależniona jest od zawartości ligniny, której udział wpływa hamująco na procesy rozkładu. Najłatwiej ulegają rozkładowi cukry, skrobia i proteiny, najtrudniej zaś lignina, woski i garbniki.

Sztuczne azotowe "dopalacze" (mocznik, azofoska, saletrzak) dostarczają azotu, ale nie dostarczają żywych bakterii. Dlatego na start proponuję trawę lub gnojówki dla wprowadzenia bakterii.
Nieśmiało przypominam, że kompost potrzebuje 6-12 miesięcy na butwienie. To logicznym jest, że kora, liście, zrębki tego czasu potrzebują więcej. O tyle to ważne, że jesli zrębki lub kora nie będą przekompostowane to grozi nam inwazja patogenów w tym opieńki.
Przekompostowane zrębki przypominają z wyglądu przekompostowaną korę.

Przy ciepłej pogodzie i przy dodatkach azotowych takich jak trawa, gnojówki lub przesypanie kompostem ten proces przyśpieszy. Ale cudów nie ma - potrzeba czasu.

I od razu uprzedzam abyś ich nie wyrzucała, bo to na prawdę cenny materiał np. do ściółkowania rabat. To będzie doskonała próchnica. Ceną jest czas

EDIT
znalazłam specjalistyczny preparat do kompostowania "drewna" (muszę Gosi zapodać
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Nowa12 10:34, 11 paź 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
jolanka napisał(a)
Są piękne nowe odmiany judaszowcow, wyhodowane chyba przez szkółkę Olszewscy (przynajmniej oni wystawiali je na targach ZTŻ), które dostawały już dwa razy nagrody. Są odporne w naszych warunkach


Wracając jeszcze do judaszowców to pytałam właśnie u Olszewskich, którzy specjalizują się w judaszowcach i oni twierdzą że judaszowce mają całkiem dobrą mrozoodporność a to że żle znoszą przymrozki (mojemu wszystkie liście padły ) to normalne podobnie zresztą jak u wielu innych roślin.
Kazali mi mocno ciąć boczne pędy a jeden główny prowadzić na przewodnik.
Mojego z tego roku w ogóle jeszcze nie cięłam. Tniecie judaszowce?
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
TAR 13:06, 11 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7292
info o bylinach zapamietuje.
Judaszowca tne tylko tego zielonego by go uformowac i jesli mlode galazki na koncach przemarzaja to mozna je podciac. Ruby Falls wersja placzaca nie podcinam, Little Woody kupiony w tym sezonie raczej bez ciecia ma ładny pokroj. Forest Pansy - zalezy jaki pokroj, dzis widzialam w ogrodnictwie i cielabym je wszystkie do efektu a potem zostawila w spokoju.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 22:22, 11 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Toszka -dzięki za info o zrębkach! Zobaczę co da się zrobić. Wyrzucać nie zamierzam ale i kompostować tej pryzmy przez 2 lata nie bardzo mam gdzie...

Agata, Tarcia - info o judaszowcach zapisuję w pamięci .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Magara 22:31, 11 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6609
Mrokasia, Malgol, Effka - dzięki Dziewczyny mam nadzieję, że i ja kiedyś będę bogatsza o własne doświadczenia i zakończę erę zadawania głupich pytań

Toszko - wszystko już załapałam i wytyczne skopiowane na wiosnę (mam nadzieję) - hakone, za rok jesienią - czosnki
nie wiem ile będę czekać aż hakone urośnie i klapę zasłoni ale podejmę rękawicę
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
inka74 22:40, 11 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Kasia, a jakby tak przed ogrodzeniem na tym kawałku od ulicy te zrębki równomiernie wysypać... Wy przecież odsuwaliście ogrodzenie od strony ulicy na kilkanaście/dziesiąt centymetrów. Wiem, psy i takie tam ale w sumie tam to nie przeszkadza a i nie trzeba będzie pielić. Roślin tam nie ma więc nic się nie stanie, jak cienką warstwa będą rozłożone to ładnie się przekompostują, szybciej. Za rok będzie jak znalazł...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies